1. Shackbu, 2. Ralome, 3. Little People, 4. 3 Recurring, 5. Buddy, 6. Dead Sea, 7. Gel Lab, 8. Tearisci, 9. Dang Spots, 10. Pino Pomo, 11. Last Remembered Thing, 12. Lambs Eye, 13. New Bass Hippo, 14. Churn Maiden, 15. Air Locked, 16. Face Me
S³ychaæ ci±goty tego tandemu do zrêcznego godzenia przenikliwie inteligentnej elektroniki z ¿ywymi (o¿ywionymi) przeszkadzajkami. Co rusz s³ychaæ pianino, dzwonki, tamburyn, jakie¶ trójk±ty; Plaid radykalnie zmieni³ ton swoich kompozycji, odstêpuj±c od ska¿onego triphopem IDM, na rzecz brzmieñ zdecydowanie bardziej infantylnych. W poszczególnych utworach na p³ycie mog± brzmieæ echa zupe³nie ró¿nych bajek. Generalnie jednak mamy tu przedszkole - zgroza obcych dzieciaków, chodzenie w kó³ko, nauka liczenia po angielsku, dzikie harce w w ogródku, le¿akowanie (patrz "Dead Sea"), amok podwieczorku i odstawka do domu. Ró¿norodno¶æ kompozycji jest tu paradoksalnie na tyle jednolita, aby swobodnie zmie¶ciæ siê w granicach dobrego smaku. Rozlu¼niony, spontaniczny, niezwykle lekki album - z³oty ¶rodek miêdzy herbacianym dumaniem a elektro-mens±.