¤ Cyber-Tec - Cyber-Tec (Let Your Body Die) ¤



Synthetic Symphony 1995

Ocena:
3.5

1. Let Your Body Die (original mix), 2. Human (original mix), 3. Cauterized (EBM mix by K. Nitrate), 4. Let Your Body Die (convulsive dance mix by Birmingham 6), 5. Radiance, 6. Let Your Body Die (Cubanate mix), 7. Cauterized (original mix), 8. Human (centrifuge mix by Machine Manitou), 9. Let Your Body Die (overdosed mix by Television Overdose), 10. Human (in-human mix by Maff Evans), 11. Human (anar trance mix by Maff Evans), 12. Let Your Body Die (allied forces mix by K. Nitrate)


Epka ta zosta³a wydana dwa lata po "Up Evil" i "Off", które to mia³y byæ przez d³u¿szy czas ostatnimi 'normalnymi' p³ytami Frontu 242. Przez te dwa lata fani Belgów zd±¿yli zatêskniæ za nowymi nagraniami, w przysz³o¶ci dopiero mia³ ukazaæ siê projekt Jean Luc'a - Cobalt 60, wiêc jako swego rodzaju namiastkê mo¿na traktowaæ Cyber-Tec (pó¼niej przemianowany na C-Tec). Jean-Luc de Meyer, Jonathan Sharp (New Mind, Bio-Tek) i Ged Denton nagrali nawet udan± pozycjê, fakt, ¿e to tylko cztery utwory i pe³no remiksów, ale to taki technoidalny EBM, jaki lubiê.
'Sztandarowym' utworem jest tu "Let Your Body Die" - w wersji oryginalnej ¶wietny hit, z tym niesamowitym wokalem. Remiks Birmingham 6 to znaczne pog³o¶nienie (dos³ownie i w przeno¶ni) wszystkiego, szybszy beat, wiêcej klawiszy znanych z twórczo¶ci Duñczyków (oj szkoda, ¿e ju¿ ten projekt chyba zawiesi³ dzia³alno¶æ). Wersja autorstwa Cubanate jest znacznie 'dziksza', brutalniejsza, ze zredukowanym do minimum udzia³em wokalu de Meyer'a - mocne i wci±gaj±ce. Remiks Television Overdose specjalnie nie zachwyca, jest najs³absz± wersja "Let Your Body Die" i ostatni to remiks autorstwa K. Nitrate, zbli¿ony do orygina³u, ale jeszcze bardziej 'ubeatowiony', co sprawia, ¿e jest wprost idealna do potañczenia, i najbardziej EBMowy.
Drugi utwór, który jest fundamentem tej epki, to "Human", wolniejsza kompozycja, bardzo przypominaj±ca mi dokonania F 242 z okresu "Up Evil", z kapitalnym wokalem, przywo³uj±cym na my¶l choæby "Gripped by Fear". Glos Jean-Luc'a zawsze by³ wyj±tkowy i nie do podrobienia. Remiks Machine Manitou zaczyna siê typowo 'frontowsko', aby za chwilê 'przybrudziæ' trochê gitarami, szybsza od orygina³u, typowy EBM z' brod±'. Wersje Maff'a Evans'a to odpowiednio lekkie techno i prawie ambient (jakie¶ zawodzenia, beat niczym bicie serca, fale) - nudne.
Trzecim utworem jest "Cauterized", najpierw przedstawiony w remiksie K. Nitrate. Rewelacja! EBM jaki lubiê, porównujê to do dokonañ Empirion'a (remiksy "Headhunter'a" i "Firestarter'a"). Oryginalna wersja brzmi bardzo podobnie do dokonañ Bio-Tek, jednak co j± stawia wy¿ej, to znów wokal Jean-Luc'a.
I ostatni "Radiance" - kolejna kompozycja, która spokojnie mog³aby znale¼æ siê na "Up Evil", wolniejsza, z wokalem dominuj±cym nad melodi±.
Podsumowuj±c - pozycja retro, która warto poznaæ (na pewno dla 'normalnych wersji i remiksów "Cauterized" oraz Cubanate), a na pewno obowi±zek dla fanów Frontu 242. Dodam jeszcze, ze wersja amerykañska ma jeszcze jeden, dodatkowy remiks "Let Your Body Die" K. Nitrate.

-- mike [1 marca 2005]




ostatnie recenzje autora:
Pouppée Fabrikk - The Dirt -- [5 czerwca 2013]
Evils Toy - Organics -- [8 kwietnia 2013]
AD:Key - Astrogator -- [8 kwietnia 2013]
McCarthy, Douglas J. - Kill Your Friends -- [8 kwietnia 2013]
And One - S.T.O.P. -- [13 lipca 2012]
  wiêcej...

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.016 s.