¤ Amduscia - Dead or Alive ¤



Out of Line 2005

Ocena:
3

1. Dead or Alive, 2. False Freedom, 3. Dead or Alive (club mix), 4. Dead or Alive (god mod rotten sin dance mix), 5. Corpses Symphony, 6. Delirio Assesino, 7. Dead or Alive (defcode remix)


'Diabe³ki' z Meksyku ponownie atakuj±. Po ich koncercie podczas Black Flames Festival stwierdzi³em, ¿e zawsze bêd± tylko 'diabe³kami', nigdy nie str±c± z piedesta³u Erka i Racso (mimo s³abszej formy tych drugich). Ale nudny to by³ koncert, ju¿ sam image wokalisty zniechêca³ mnie... Muzyka jednostajna, monotonna, na dobr± sprawê rozró¿ni³em tylko "Evil Song (bo to mój ulubiony:). Z obawami wiêc podchodzi³em do najnowszej propozycji Marco Polo i jego dwóch towarzyszy.
Ca³e szczê¶cie w warunkach domowych ta muzyka wiêcej zyskuje, ni¿ traci. To znaczy: nie jest to co¶ szczególnie wyj±tkowego dla mnie, jest to jedna z wielu propozycji serwowanych, ale ju¿ tak nie mêczy. Zamiast agresji i perwersji znanej z Hocico, mamy electro-trance z harszowym wokalem, ale i tez z klimatem bli¿szemu do future-pop. Co mi siê w nich podoba? Konsekwentnie graj± tanecznie, melodyjnie, a wokalista zdziera gard³o. Tytu³owy kawa³ek na pewno ma spore szanse powodzenia na parkiecie (po "Evil Song", to dla mnie najlepszy ich utwór), podobnie "False Freedom". Bardzo dobry jest "Corpses Symphony" - diaboliczny, z niesamowitymi krzykami w tle, wolniejszy, bez tego beatu tak obecnego w muzyce Amduscii - i pewnie dlatego tak mi siê spodoba³. Dodatkowy punkt za ten fortepian w tle - lekcja znajomo¶ci i 'zrzynania' od Hocico odrobiona na cztery z plusem;-) "Delirio Asesino" ma taki 's³odki' wstêp, ¿e naprawdê trzeba du¿o samozaparcia, ¿eby nie wy³±czyæ. I ten sampl 'fuck you', który kiedy¶ pojawi³ siê w nagraniu "One Way, no Return" Cat Rapes Dog... Techno-electro, gdyby nie ten wokal, to móg³bym co¶ bardzo brzydkiego o Amduscii napisaæ:) Remiksy: 'klubowy' i God Module nic specjalnego, za to udany jest ten od Decoded Feedback, wokal inaczej przesterowany (trochê Marco Polo brzmi jak van Roy:), s³ychaæ zreszt±, ¿e to robota drugiego Marco (tego z Decoded Feedback) - podobny, fajny klimat.
Na pewno nie mo¿na tej grupy oceniaæ wy³±cznie przez pryzmat wystêpu w Poznaniu, bo na p³ycie brzmi± o niebo lepiej. I na pewno kolejn± ich propozycjê z chêci± przes³ucham.

-- mike [8 kwietnia 2005]




ostatnie recenzje autora:
Pouppée Fabrikk - The Dirt -- [5 czerwca 2013]
Evils Toy - Organics -- [8 kwietnia 2013]
AD:Key - Astrogator -- [8 kwietnia 2013]
McCarthy, Douglas J. - Kill Your Friends -- [8 kwietnia 2013]
And One - S.T.O.P. -- [13 lipca 2012]
  wiêcej...



inne recenzje Amduscia:
Amduscia - From Abuse to Apostasy -- mike [13 marca 2006]
Amduscia - Melodies for the Devil -- Zbyszek Szczesiak [21 grudnia 2003]

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.985 s.