CD 1- Bodypop: 1. Mein Anfang, 2. Military Fashion Show, 3. Enjoy the Unknown, 4. So Klingt Liebe, 5. The Sound of Believer, 6. Body Company, 7. Traumfrau, 8. Stand the Pain, 9. Sexkeit, 10. Love You to the End, 11. The Dream, 12. Dein Ende; CD 2 - Frontfeuer: 1. Rearming Strafbomber, 2. Master Master, 3. A Kind of Deutsch, 4. Steine Sind Steine, 5. The Force
Trzy lata po "Aggressorze" Naghavi i jego kompani melduj± siê z now± propozycj±. Poprzedzona dwoma singlami; jednym w miarê udanym ("Military Fashion Show"), drugim mniej ("So Klingt Liebe", w trzech ods³onach, gdzie godne uwagi s± koncertowe wersje 'klasyków' i "Tell Me Lies"). "Aggressor" zwiastowa³ lepsze czasy dla And One, które jednak nie nadesz³y. Nie ma tragedii, nie ma powrotu do "Virgin Superstar", ale "Bodypop" niebezpiecznie blisko zbli¿y³ siê do "Nordhausen". Szkoda... Brak 'kopa' w tej muzyce, 'pazurka', który Naghavi raz po raz pokazywa³. Z "Bodypop" to podobaj± mi siê wspomniane ju¿ "Military Fashion Show" (najlepszy utwór na p³ycie), "Body Company" (g³ównie ze wzglêdu na refren) i mroczniejszy "Traumfrau". Reszta ma³o zajmuj±ca uwagê, a singlowy "So Klingt Liebe" to 'hicior' na miarê "Sweety Sweety", czy te¿ "Driving With My Darling" (czyli 'jarmark':). Za du¿o electro-popu, za ma³o choæby lekkich nalecia³o¶ci EBM. S³abo, zawiod³em siê.
Limitowana edycja "Bodypop" zawiera epkê "Frontfeuer". Zapowiada³o siê to dobrze, bo pamiêtajmy jaka to genialna epka "Maschinenstürm" by³a do³±czona do "9.9.99.9 Uhr". I faktycznie, jest to co¶, co poprawi³o mi znacznie nastrój po s³abym "Bodypop". Bardziej old-school'owe, ostrzejsze granie, którego najlepszymi przyk³adami s± "A Kind of Deutsch" i "Steine Sind Steine". Czemu tylko epka w takich klimatach, a nie ca³a p³yta?? "Frontfeuer" na cztery gwiazdki oceniam, "Bodypop" o po³owê mniej. Nie biorê ¶redniej pod uwagê, bo po "Aggressorze" naprawdê liczy³em, ¿e odt±d bêdê o And One pisa³ wy³±cznie w dobrych s³owach.