Po genialnym "Strategy of Violence" przyszed³ czas na dwie nieco s³absze p³yty Noise Unit. Pierwsza - "Decoder" (1995 r.) - zawiera³a instrumentalne granie techno/trance, które jako¶ nie przypad³o mi do gustu. "Drill" (1996 r.) ju¿ by³o lepsz± p³yt±, ale nadal brakowa³o mi czego¶ (agresji?), co by³o na "Strategy of Violence". Z drugiej strony, Noise Unit mia³ byæ side-projektem, a ulubiona przeze mnie p³yta by³a bardzo zbli¿ona do dokonañ Front Line Assembly. Na ca³e szczê¶cie "Voyeur" przypasowa³ mi. Jest odmienny od wszystkiego, co dotychczas Bill nagra³ pod tym szyldem. Tak, Bill, bo zabrak³o Rhys'a, pojawi³ siê za to Chris Peterson (doprawdy w tych roszadach mo¿na pogubiæ siê:), jak równie¿ w jednym kawa³ku Michael Balch!
Ta muzyka przypomina mi najlepsze dokonania Delerium, jak równie¿ jest klimat w stylu Synaesthesii ("Surveillance"), trochê Intermix. Tak to ju¿ jest z tymi projektami, ¿e jest sporo nazw, a muzyka chwilami brzmi bli¼niaczo do innych, ni¿ do tych, pod którymi jest wydana.
Ambient, trip-hop, drum'n'bass - wszystko tu siê miesza, ale wychodzi bardzo strawna mieszanka. Chwilami bardzo to wszystko przypomina atmosferê "Civilization", czyli jest spokojnie. Najlepsze momenty, to "Seclusion" i "Illicit Dreams". Kosmiczna atmosfera, na pewno koj±ca zmys³y, na pewno fani Leeb'a nie bêd± zawiedzeni. Wiele tu melodii bardziej przystêpnych, mniej ha³asu (ni¿ na "Drill"), ale te¿ du¿o siê dzieje, co chwila zmienia siê nastrój. Czyli najwiêkszy plus: brak monotonii. Chill-out najwy¿szej próby, który tak naprawdê znamy z innych, wcze¶niejszych p³yt, ale tu zosta³ tak pieczo³owicie skonstruowany, dopasowany, ¿e pozostaje mi tylko poleciæ tê p³ytkê z czystym sumieniem.
Ciekawostki: utwór "Submerged" pojawi³ siê (w zmienionej wersji) na p³ycie FLA "Epitaph"; bonusowy kawa³ek "Submission", to sample nades³ane przez fanów grupy, po tym jak 'Corndog' Peterson zamie¶ci³ apel na forum Minpdhaser'a.