¤ Plunderphonics ¤

Czym jest pl±drofonia? Okre¶lenie to zapewne wielu osobom w ogóle nie jest znane, choæ pewnie doszukaj± siê w samym brzmieniu i konstrukcji tego s³ówka rysu groteski, albo i ¿artu. To – poniek±d – w³a¶ciwy trop.

Trudno powiedzieæ, czy pl±drofonia (z ang. plunderphonics) jest gatunkiem muzyki w ¶cis³ym tego s³owa znaczeniu. Jest to raczej forma zabawy d¼wiêkowej, niejednokrotnie zreszt± pod mask± ¿artu i ironii skrywaj±cej mniej lub bardziej powa¿ne przes³anie. Z drugiej strony nie jest to praca z d¼wiêkiem na takiej zasadzie, jak np. w noise czy ambient. W pewnym sensie pl±drofonia jest daleko bardziej „muzyczna” ni¿ rozmaite ha³a¶liwe eksperymenty postindustrialne – albowiem niejednokrotnie posiada wcale niema³o rytmu i melodii. Problem w tym, ¿e ów rytm i melodia nie s± immamentn± cech± samej pl±drofonii, ale jedynie tworzywa, które w pl±drofonicznym przedsiêwziêciu zosta³o wykorzystane. Tym tworzywem mo¿e byæ nieomal ka¿da muzyka – i nie tylko muzyka: tak¿e audycje radiowe, slogany reklamowe z radia i telewizji, przemówienia polityczne, rozmowy ludzi, g³osy zwierz±t, d¼wiêki przemys³owe...

Technika plunderphonics stanowi radykaln± formê wyrazu ponowoczesnej koncepcji sztuki na gruncie muzyki. Pl±drofonia wyrasta z technik samplingu, tj. wykorzystywania próbek d¼wiêkowych, niejednokrotnie zaczerpniêtych z twórczo¶ci innych artystów – we w³asnym utworze. Jest jednak zasadnicza ró¿nica. Sampling – w takiej postaci, w jakiej pojawia siê w techno czy hip-hopie – bierze na warsztat na ogó³ tylko krótkie frazy, fragmenty, czêsto jedynie liniê basu, zapêtlony motyw melodyczny etc. Celem jest po prostu stworzenie przyjemnego w ods³uchu kawa³ka, sample s± po prostu czê¶ci± muzyki.

Koncepcja plunderphonics jest inna. Mówi±c w sposób bardzo prosty i obrazowy: pl±drofonia to po prostu utwory powsta³e przez ciêcie, mieszanie, spowalnianie, przyspieszanie, zniekszta³canie wspomnianych wy¿ej sampli, których ¼ród³o bywa bardzo ró¿ne. Najczê¶ciej pl±drowane s± soniczne przejawy popkultury – nagrania artystów pop/rock, telewizyjne talk-shows – cokolwiek. Czyli kola¿ d¼wiêkowy. Muzyczny fotomonta¿.

Cel? Zasadniczo celem pl±drofonii jest swoisty „kulturowy terroryzm” – wy¶mianie, wyszydzenie pewnych g³upich zjawisk poprzez ukazanie ich w krzywym zwierciadle. Oczywi¶cie mo¿na te¿ doszukiwaæ siê innych interpretacji. Mnie bliskie jest postrzeganie pl±drofonów jako swoistych „pocztówek” ze ¶wiata koñca XX wieku i pocz±tku XXI. A wiêc jako barwnych (czy raczej pstrokatych!) pejza¿y tej epoki kiczu i królowania ilo¶ci.

Bardzo czêsto pl±drofonia ³±czy siê tak¿e z walk± przeciw koncepcji „praw autorskich” i „w³asno¶ci intelektualnej”. Nic dziwnego! Zespó³ Negativland pozwany by³ swego czasu do s±du przez znan± tu i ówdzie kapelê U2. Powód? Nagrali w³asny singiel pt. „U2”, z³o¿ony z fragmentów piosenek pana Bono, po czym wydali go w ok³adce sugeruj±cej, ¿e to oryginalne dzie³o U2. Taki ma³y dowcip... na którym prawnicy popularnej kapeli jako¶ nie chcieli siê poznaæ.

Zrêby pl±drofonii po³o¿y³ kanadyjski kompozytor John Oswald (ur. 1953). Oswald jest eksperymentuj±cym saxofonist±, a tak¿e tancerzem, najbardziej jednak zas³yn±³ legendarnym albumem „Plunderphonics”. Album ten w ostatecznej postaci ukaza³ siê dopiero w roku 2001, zawiera tracki z lat 1969-1996 ("Songs" - pl±drofony powsta³ê na bazie piosenek; "Tunes" - na bazie utworów instrumentalnych, w tym tzw. muzyki powa¿nej) oraz utwory z pierwszej, zniszczonej wersji albumu. Na „Plunderphonics” s³yszymy m.in. fragmenty twórczo¶ci Michaela Jacksona, Metallicy, Dolly Parton... Jak mówi³ John Oswald: Ca³a muzyka popularna jest, na tej samej zasadzie jak muzyka etniczna w kulturach prymitywnych, dobrem publicznym. S³uchanie popu nie jest kwesti± wyboru. Pytani, czy nie, jeste¶my nim stale zalewani. Przefiltrowany przez betonowe ¶ciany, dociera on do nas z ulicy albo z mieszkania s±siada w formie dudni±cego sub-basu. S³ychaæ go wszêdzie - w sklepie, w metrze, w biurze. Jak wiêc mo¿na nie byæ jego pasywnym odbiorc± ?”. A zatem Oswald, i tak bombardowany popem, postanawia odeprzeæ atak, przechwyciæ pociski i skierowaæ je w stronê atakuj±cych.

Inni wa¿ni wykonawcy pl±drofonii to wzmiankowany Negativland, a tak¿e Tape Beatles, Curd Duca, Stock Hausen & Walkman, Christian Marclay (mieszaj±cy sample na gramofonach, tzw. turntablism) czy People Like Us. Na p³ycie „Wide Open Spaces” pani Vicky Bennet, odpowiedzialna za People Like Us, bierze na warsztat amerykañskie country, lokalne audycje radiowe, rozmowy zwyk³ych, szarych ludzi z prowincji, reklamy telewizyjne i tego typu drobne odpadki d¼wiêkowego codziennego ¿ycia. Muzyka z serialu "Dynastia" (o ile siê nie mylê) przeplata siê ze strzêpkami ¶cie¿ek d¼wiêkowych ze starych westernów, z pianiem kogutów, g³upaw± gadk± medialnych prezenterów i tak dalej.

Z kolei inn± p³ytê PLU jeden z recenzentów opisuje tak: Makabryczny Easy Listening, sprytnie poszatkowane antenowe rozmowy o niczym, tandetne filmy grozy klasy "d" ra¿±ce sztuczno¶ci± dialogi z ta¶m do nauki angielskiego - to wszystko znajduje siê na niniejszej p³ycie. (...) Venett celuje w g³upotê, kicz, blichtr i miernotê kultury masowej, spêdzaj±cych ca³e dnie przed srebrnym ekranem, karmionych reklamowo-soap-operow± papk±. Czy jest to tylko krytyka? Nie s±dzê. Pewna nutka nieodpartej fascynacji i sympatii kryje siê za tym prze¶miewaniem. (...)Doskonale zmiksowany ¶wiat w pigu³ce. "Hate People Like You" powinna byæ wys³ana w kosmos zamiast z³otej matrycy z wyryt± par± golasów, którzy trzymaj± rêkê w uniwersalnym dla Ziemian pokojowym ge¶cie.

Osobi¶cie nie zawsze jestem zainteresowany socjologicznym i politycznym wymiarem plunderphonics. Czêstokroæ s³ucham tych nagrañ po prostu jako przyjemnej „muzyki”. S³owo to ¶wiadomie biorê w cudzys³ów. W ka¿dym b±d¼ razie jest w tym co¶ sympatycznego, przyjemnego w taki przekorny, ¿artobliwy sposób, iskrz±cy siê tysi±cami barw. Krajobrazy d¼wiêkowego ¶mietnika, ale przecie¿ od ¶mietnika prosta droga do recyklingu... Pere³ki wynurzaj± siê z kolorowego nat³oku brzmieñ.

-- Adam T. Witczak [26 maja 2008]



ostatnie artyku³y autora:
Przypadki Derniere Volonte -- [29 lipca 2016]
Bunkier strachu -- [31 grudnia 2012]
Raison d'Etre -- [23 listopada 2011]
Louis i Bebe Barron -- [7 sierpnia 2011]
Pierre Schaeffer i muzyka konkretna -- [7 sierpnia 2011]
  wiêcej...

powrót do artyku³ów »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.01 s.