1. Until Death (us do part), 2. Circling Overland, 3. Im Rhythmus Bleiben, 4. Felines, 5. First In/First Out, 6. Blend the Strengths, 7. Headhunter (v3.0), 8. Work 01, 9. Terminal State, 10. Welcome to Paradise (v1.0), 11. Headhunter (v1.0), 12. Never Stop! (v1.0), 13. Work 242 (n.off is n.off), 14. Agony (until death), 15. Never Stop (v1.1), 16. Work 242
Jedna z najwspanialszych p³yt EBM/electro/industrial. Absolutny top wszechczasów od dwudziestu lat. Esencja electronic body music. Chyba ju¿ wszystko zosta³o napisane na temat "Front By Front", a ta p³yta i tak nie zestarza³a siê ani trochê. Nie brzmi naiwnie, ani staro¶wiecko, brzmi do dzi¶ tak fantastycznie, ze mo¿na j± pu¶ciæ na imprezie od pocz±tku do koñca i mieæ pewno¶æ, ¿e ludzie bêd± siê doskonale bawiæ.
Wysz³y z niej tylko dwa single, ale tak naprawdê wszyscy znaj±: "Until Death (us do part)" (satyra na instytucjê ma³¿eñstwa:), "Circling Overland", "Im Rhythmus Bleiben" (dla mnie to brzmi jak instrukcja tañca, EBM-owego tañca:) - stay in the rhythm!!!), "First In/First Out" (beatowa ofensywa ma ci±g dalszy, Richard skanduje 'move the body!", a w tle mamy sampl 'I go there every night just to hear the beat!') oraz "Welcome to Paradise" (tylko strona B singla "Headhunter", a utwór kultowy; ciekawostk± jest fakt, i¿ pan g³osz±cy s³ynny slogan "no sex until marriage' - Jimmy Swaggart - amerykañski ewangelista telewizyjny - zosta³ parê lat pó¼niej przy³apany z pani± lekkich obyczajów).
Poza tymi mamy wspomniane ju¿ single: "Never Stop!" (dodany na re-edycji, jeden z niewielu kawa³ków F242, gdzie wiod±cym albo jedynym wokalist± jest Richard, znów 'klasyka parkietowa') i "Headhunter". Co mogê napisaæ o "Headhunterze"? Ju¿ kiedy¶ by³o o tym kawa³ku podczas recenzji do "Headhunter 2000". Jak dla mnie najs³ynniejszy utwór EBM. Inaczej: jedyny s³ynny:) A znany szerzej (i dziêki któremu te¿ ¶wiat muzyczny dowiedzia³ siê kim s± Belgowie) w 90 % dziêki MTV, która puszcza³a do¶æ czêsto rewelacyjny klip re¿yserii A. Corbijn'a. Brawo dla MTV za odwagê w podjêciu decyzji dopuszczaj±cej na wizjê grupê, któr± okre¶lano mianem faszystów. W ogóle MTV kiedy¶ by³o inne, bo przecie¿ by³o 120 Minutes, a tam dokumenty na temat F242, Nitzer Ebb, byli Die Krupps u Ray'a Cokes'a… Ale to tak na marginesie, po prostu jestem za¿enowany dzisiejszym MTV. Wracaj±c do Headhuntera", utworu traktuj±cego o dzia³alno¶ci '³owców g³ów' du¿ych korporacji, czyli jednym z aspektów kapitalizmu: perfekcyjna sekcja perkusyjna, Richard i Jean-Luc doskonale uzupe³niaj± siê wokalnie, a wszystko to prowadzi do rewelacyjnego refrenu.
Tak naprawdê minusem p³yty s± jedynie dodane na pó¼niejszej re-edycji utwory z singla "Never Stop!", czyli remiksy "Work 01" i wolniejsza wariacja na temat "Until Death". One po prostu nie s± tak genialne jak "Front By Front":) Jedna z tych p³yt, o której musi byæ wzmianka na pi.