1. Stop the Machine, 2. Take a Stand, 3. Cold as Steel, 4. No Future, 5. Time to Build, 6. Bier & Mädel, 7. Accept the Pain, 8. Photographic (dark room remix), 9. Keep Walking, 10. Monkey Say, Monkey Do, 11. Synthetic Sex
Darkmen czyli panowie z Belgii Franky Deblomme i Thomas Vrambout tworz± ju¿ od piêciu lat, wydali kilka demo na cd-r, ale dopiero w zesz³ym roku doczekali¶my siê ich debiutu. Producentem p³yty jest Sven Lauwers - Ionic Vision i to ju¿ w 99 % wyja¶nia z czym bêdziemy mieli do czynienia. Old school EBM z silnymi wp³ywami w³a¶nie od Ionic Vision, krótkie skoczne kawa³ki z naturalnym wokalem, angielskim tekstami, czyli powinno byæ dobrze. Ale nie jest. Niedawno pastwi³em siê nad Sequenz-E, tym razem nie polecê Darkmena. Czy¿by kryzys w old school EBM? Gdzie tam, po prostu tego tyle wychodzi, ¿e nie ka¿demu siê udaje zyskaæ moj± przychylno¶æ. Rozumiem, ¿e mo¿na kopiowaæ D.A.F., Nitzer Ebb - 'klasykê', ale ¿eby a¿ tak totalnie zrzynaæ ile wejdzie od krajanów z Ionic Vision? Ok, w grupie ra¼niej, a ich ciut bardziej znani koledzy s± du¿o bogatsi w do¶wiadczenia, ale ¿eby robiæ cover ich kawa³ka? ("Synthetic Sex") Trochê bez sensu. Lepszy jest cover "Photographic", ale to ju¿ Darkmen musia³by byæ wyj±tkowy, gdyby tak genialny utwór spieprzyli. Aczkolwiek nie robi to jakiego¶ super wra¿enia. W ogóle ta p³yta jaka¶ taka bezp³ciowa. Ciê¿ko znale¼æ 'hity', od demówek w ogóle nie rozwinêli siê. Mo¿e za drugim razem pójdzie lepiej, póki co nie polecam jako¶ szczególnie.