Hall of Sermon
2000  | | 1. Lacrimosa Thema 2. Kabinett der Sinne 3. Reissende Blicke 4. Der Letzte Hilfeschrei 5. Satura 6. Copycat 7. Versuchung 8. Schakal 9. Ich Bin der Brennende Komet 10. Halt Mich 11. Medley 12. Alles Luge 13. The Turning Point 14. Tranen der Sehnsucht 15. Alleine zu Zweit 16. Am Ende Stehen Wir Zwei 17. Stolzes Herz
T± p³yt± zespó³ mia³ os³odziæ fanom brak zapowiadanej ksi±¿ki o zespole. Piszê, mia³, gdy¿ to siê nie uda³o. P³yta rozczarowuje ju¿ na wstêpie - wk³adk±. Kilka zdjêæ i to znanych z p³yty "Live", równie¿ bia³o-czarnych. ¯adnych informacji o zespole, poza programem p³yty, który ma siê nijak do tego co nam pokazuje wy¶wietlacz.
Dlaczego p³yta podzielona jest na dwie czê¶ci? A co gorsza, przej¶cie do drugiej czê¶ci nie jest p³ynne. Utwór numer jeden (wg wk³adki) - "Lacrimosa Thema", czyli "Intro" z p³yty "Inferno", na p³ycie jest zaznaczony jako drugi! Jeszcze przed wydaniem p³yty Tilo Wolff mówi³, ¿e bêdzie to podró¿ w czasie, ukazuj±ca nam zespó³ w pocz±tkach kariery, zapisy wystêpów na ¿ywo nie publikowane dotychczas, a¿ po ostatnie sukcesy grupy. I rzeczywi¶cie, cztery utwory z pocz±tków kariery s± s³abiutkie technicznie. Tylko dlaczego równie s³abiutko wypad³ "Medley", impresja z wystêpów w Meksyku w 2000 roku? Nie za bardzo te¿ wysz³a podró¿ w czasie, po³owa utworów zosta³a zarejestrowana w³a¶nie w 2000 roku; za to brzmi± naprawdê dobrze.
Pora wiêc zaj±æ siê muzyk± i obrazem. P³ytê otwiera "Lacrimosa Thema", ozdobiona zdjêciami z koncertów i zdjêciami fanów. Ca³o¶æ zmontowana bardzo przyjemnie, pewne ujêcia robi± wra¿enie. Zaraz potem mamy zespó³ na scenie, rozbrzmiewaj± pierwsze takty "Gabinetu Uczuæ" i wychodzi Maestro Tilo. Zdecydowanie najlepszy fragment p³yty. Utwór zagrany zupe³nie inaczej ni¿ na p³ycie "Live", bardziej przebojowo, z refrenem kilkakrotnie od¶piewanym przez publiczno¶æ. I to w³a¶ciwie wszystko, co mo¿na powiedzieæ dobrego o stronie muzycznej tej p³yty. Wiêkszo¶æ utworów jest znana z albumu koncertowego, ¿adnych fajerwerków. Natomiast wizualnie zespó³ prezentuje siê wy¶mienicie, co tylko przydaje smaku przed zbli¿aj±cymi siê koncertami zespo³u w kraju!
Podsumowuj±c, p³yta zdecydowanie zrobiona w po¶piechu, kiepska technicznie. Wiêkszo¶æ utworów ju¿ znali¶my z p³yty koncertowej - ¿adna rewelacja, oprócz "Kabinett der Sinne". Uboga wk³adka, w³a¶ciwie nic nie mówi±ca. Dlaczego nie dodano ¿adnego teledysku, czy fragmentów prób nagraniowych; interesuj±ce by³oby podpatrzenie Mistrza podczas tworzenia. Mamy tylko "suchy" koncert, a w³a¶ciwie zlepek nagrañ koncertowych. Praktycznie ¿adnych przerw miêdzy nagraniami, wszystko zlewa siê w niesk³adn± ca³o¶æ. Nie przypuszcza³em, ¿e bêdê musia³ tak zjechaæ najwa¿niejszy zespó³ lat 90-tych. Ale Tilo Wolff wyra¼nie zlekcewa¿y³ fanów, funduj±c im w po¶piechu nieudany album. Oby ostatni. -- Artur Mazur [30 sierpnia 2001]
ostatnie recenzje autora:
- Screaming Dead - Death Rites Out -- [6 listopada 2001]
- This Mortal Coil - Blood -- [6 listopada 2001]
- Rammstein - Mutter -- [6 listopada 2001]
- Lacrimosa - Fassade -- [26 pa¼dziernika 2001]
- Love Like Blood - Chronology of a Love Affair 1980-2000 -- [1 pa¼dziernika 2001]
wiêcej...
inne recenzje Lacrimosa:
- Lacrimosa - Fassade -- Artur Mazur [26 pa¼dziernika 2001]
powrót do recenzji » |
