¤ Podsumowanie 2001 wg. A.R. ¤

Mijaj±cy rok, pierwszy XXI wieku, by³ rokiem ubo¿szym muzycznie od poprzedniego. Dobr± jednak stron± by³o to, ¿e nie powsta³ (chyba) ¿aden nowy boys/girls-band. Z drugiej strony, to istniej±ce rozpada³y siê by ich soli¶ci rozpoczêli kariery solowe. Nie wiem co jest gorsze, wielo¶æ koszmarów czy ich kumulacja w jeden Koszmar. Wróæmy jednak do Muzyki. Ten rok mija³ powoli na oczekiwaniu na nowy materia³ Lacrimosy "Fassade". No i nie zawiod³em siê, zespó³ wyda³ wspania³± p³ytê. Inn± od poprzednich - tekstowo - bardziej stonowan±, poszerzon± muzycznie o nowe instrumentarium. Krytyka tego co nas otacza, ludzi wokó³ nas, nie widz±cych i nie chc±cych dostrzec ca³ego bezsensu takiego istnienia, jakie zosta³o nam narzucone, wykreowane przez media. Smutne i gorzkie s³owa, lecz niestety prawdziwe. To mój zdecydowanie numer jeden. Drugi album tego roku to ostatnie dziecko Nick'a Cave'a "No More Shall We Part". Dosyæ d³ugo przekonywa³em siê do tej p³yty, ale uda³o mi siê (chyba) dotrzeæ i dostrzec jej piêkno i smutek. Przejmuj±co wykonane piosenki, wspaniale zaaran¿owane i zagrane. Kolejna p³yta artysty, która jest inna od poprzednich, choæ uporczywie Nick Cave coraz bardziej zbli¿a siê do twórczo¶ci Leonarda Cohen'a. A i ten artysta wyda³ w tym roku kolejn± p³ytê, piêkn± i poetyck±. Jak¿esz ona piêknie brzmi, jakie s³odkie d¼wiêki siê z niej wydobywaj±, prawdziwy balsam na sko³atane uszy. Ale chyba trochê odbiegam od tematu. Nastêpna p³yta stanowi zaskoczenie dla mnie samego. Diorama i "Her Liquid Arms". Nie jestem raczej zwolennikiem tanecznych rytmów, ale ta p³yta bardzo pozytywnie mnie zaskoczy³a. I nie zgadzam siê z opiniami, ¿e s³aba tekstowo, kalka Diary of Dreams. Chocia¿ wokal to niew±tpliwie podróba tego zespo³u, ale na tym koñczy siê podobieñstwo do tego zespo³u. Muzycznie jest du¿o ciekawiej. Muzyka Diary of Dreams jest zbyt "prze³adowana" d¼wiêkami, brak mi tu t³a muzycznego, wszystkie d¼wiêki "pchaj± siê" na plan pierwszy... W ka¿dym razie p³yta Dioramy jest bardzo dobra, smutna (chyba nadu¿ywam tego s³owa), piêknie smutna i melancholijna. Nawet nastrojowa.

Dalsze p³yty mijaj±cego roku ju¿ nie zrobi³y na mnie takiego wra¿enia. Ciesz± nowe wydawnictwa Inkubus Sukkubus, ale troszkê dra¿ni wtórno¶æ muzyczna. Choæ czy chcia³bym aby siê zmienili muzyczne? Chyba nie, przecie¿ to jeden z moich ulubionych zespo³ów. Niech wiêc dalej robi± swoje. Interesuj±c± p³ytê przygotowa³ zespó³ Faith and the Muse, lecz to bardziej materia³ sk³adankowy i koncertowy. Ale jest kilka nowych utworów które s± bardziej ni¿ interesuj±ce. Ma³y zawód spotka³ mnie ze strony Alexandra Veljanov'a, p³yta zbyt taneczna, nie do tego przyzwyczai³ mnie w Deine Lakaien. Ten sam "zarzut" mo¿na postawiæ wokali¶cie Tiamat'u. Du¿± rado¶ci± dla mnie by³ powrót The Cult bardzo rockow± i dobr± p³yt± "Beyond Good And Evil".

Równie¿ The Mission nie zapomnieli jak siê gra gotycko o rockowo zarazem. Oczywi¶cie nie mo¿na pomin±æ Peter'a Hamill'a i "What Now". Kolejny wylewaj±cy siê smutek, têsknota, ¿al i skarga. Zupe³nie inny ¶wiat. Tak jak zupe³nie inn± bajk± muzyczn± s± nowe p³yty Radiohead. Jednak muzyka eksperymentalna i awangardowa nie umar³a. Wspania³a, jak zawsze, Tori Amos i nie obni¿aj±cy lotów od kilku lat R.E.M.

Je¶li chodzi o przebój roku, to zdecydowanie "Supernature" Inkubus Sukkubus. Niesamowicie na³adowana energi± piosenka, rytmiczna i chwytliwa. Ale nie banalna. Troszkê inny Inkubus. Natomiast druga piosenka bêdzie chyba zaskoczeniem. To "Bella Ciao" z ostatniej p³yty Anity Lane. Ca³a p³yta "Sex O'clock" nie jest zbyt udana, mo¿e dlatego ¿e ta pani nie umie jednak ¶piewaæ. Ma³o w tych piosenkach zarówno seksu jak i ... innych atrakcji zmys³owych, ale "Bella Ciao" jest znakomicie wyszeptana i zamruczana. No i ta melodia. Widaæ ¿e lata spêdzone u boku Nick'a Cave'a nie by³y stracone.

Rozczarowaniem muzycznym numer jeden, to zreszt± jedyny numer listy rozczarowañ, to "Exciter" Depeche Mode. P³yta beznadziejna, z trudno¶ci± mo¿na z niej wykroiæ singla. I gdyby nie "Freelove"... jakie¶ takie pitolenie. I o ile mo¿na znie¶æ i doceniæ takie granie na "Violatorze", to dawka takiej muzyki w ilo¶ci 50-cio minutowej jest grub± pomy³k±. Zespó³ który mi towarzyszy³ tyle lat, dok³adnie o 1983, tak mnie zawiód³.

Niepokojem napawaj± rozpady dobrych zespo³ów: Abraxas, Closterkeller, Batalion D'Amour. Czy¿by ciekawa rodzima muzyka musia³a zgin±æ w walce z wszechobecnym popem?

Nadzieja, no có¿, oby nadchodz±cy rok by³ lepszy od mijaj±cego. Oby zespó³ Starsailor by³ tak dobry jak w swym tegorocznym debiucie. To dla mnie najlepszy debiutant.

Najlepszy koncert to oczywi¶cie Lacrimosa w Warszawie. Ale o nim ju¿ pisa³em. Drugie wa¿ne wydarzenie mia³o miejsce 16 grudnia. Koncert, na którym oczywi¶cie nie by³em, ale s³ucha³em w radiu. Tori Amos. Przepiêknie zimowy wystêp, przejmuj±cy smutkiem piêkna i urod± smutku. Krótkie, ale jak¿e wspania³e, jak¿e osza³amiaj±ce 50 minut. Tori wzruszy³a do ³ez...

Tak siê przedstawia mijaj±cy rok w muzyce. Oczywi¶cie umknê³o mi zapewne wiele dobrych p³yt, ale chyba nikt nie jest w stanie znaæ ich wszystkich. To podsumowanie jest wiêc jak najbardziej subiektywne. Ale czy istnieje obiektywizm? Zawsze mówimy o czym¶ z naszego b±d¼ innego punktu widzenia. Chodzi przecie¿ jednak o to, jak na nas dzia³a muzyka, czy potrafi wyzwoliæ w nas uczucia, rado¶æ. Obudziæ poczucie piêkna.

Ma nas wzruszaæ. A w tym roku takich chwil by³o niewiele. Najbardziej wzruszy³y mnie wiadomo¶ci o ¶mierci George'a Harrison'a, Stuart'a Adamson'a i Grzegorza Ciechowskiego. Bardzo smutno koñczy siê ten rok.

-- Artur Mazur [8 lutego 2002]

powrót do artyku³ów »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.008 s.