¤ Ah Cama-Sotz ¤

Ta rozmowa jest t³umaczon± wersj± wywiadu przeprowadzonego przez Nicolasa Chevreux z Totentanz!

Totentanz: Czym jest dok³adnie Ah Cama-Sotz? Czy to tylko projekt muzyczny?

Ah Cama-Sotz: Zacz±³em w 1987 eksperymentuj±c trochê, maj±c za sob± DJ-owanie przez kilka lat w klubach, dyskotekach, niezale¿nych radiach, etc...

T: Czy istnieje jaki¶ koncept, stoj±cy za tym projektem?

AC-S: Koncept: jestem zainteresowany wieloma tematami takimi jak kultura, historia, staro¿ytne cywilizacje, etc... i staram siê po³±czyæ te ró¿ne elementy i przedstawiæ razem jako tematy muzyczne... to rzecz bezustannie ewoluuj±ca poniewa¿ zajmujê siê sporo stron± konceptualn±!!!!!

T: Wydaje mi siê, ¿e dwa elementy czêsto pojawiaj± siê w twoich produkcjach. Po pierwsze, choroby (La Peste, Poison) i po drugie, mroczne okresy historyczne (okresy plagi d¿umy czy stalinizmu). Czy to tematy którymi siê szczególnie interesujesz?

AC-S: Oczywi¶cie, jestem zainteresowany ciemn± stron± rodzaju (nie)ludzkiego. Odbite obrazy spo³eczeñstwa... mam na my¶li wczorajsze, dzisiejsze i jutrzejsze... to intersuj±ce na¶wietlaæ takie tematy i przek³adaæ je na jêzyk naszego rodzaju muzyki.

T: Czy s±dzisz, ¿e móg³by¶ wprowadziæ do Ah Cama-Sotz inny ni¿ industrial gatunek muzyczny? Na twojej stronie piszesz, ¿e aktualnie interesuje ciê industrial, ale gdyby¶ zacz±³ s³uchaæ powiedzmy, black metalu? Czy utrzyma³by¶ to samo podej¶cie graj±c inny gatunek muzyczny?

AC-S: Powiedzmy, ¿e moje podej¶cie to w pewnym sensie fatum, które mo¿na równie¿ znale¼æ w black metalu... interesuje mnie wiele rodzajów muzyki, ale teraz czujê siê dobrze w industrialu: bo widzisz mo¿e on byæ rytmiczny, ambientowy, przyt³aczaj±cy, z wieloma elementami do których mo¿na dopasowaæ obrazy. Tak czy siak odbiorca mo¿e stworzyæ w³asny obraz, ja tworzê muzykê... wiêc uruchomcie wyobra¼niê...

T: A sk±d ta nazwa (Ah Cama-Sotz)?

AC-S: Pocz±tkowo by³em g³ównie zaanga¿owany w muzykê rytualn±, ze wzglêdu na wspó³pracê z Hybryds... szuka³em nazwy z rytualnym zwi±zkiem. Sama nazwa z jêzyka Majów, oparta na mitologii azteckiej, oznacza demona wzywanego z niebios by odci±³ g³owê ofiary: camasotz lub camalotz, zale¿y. W ka¿dym b±d¼ razie cama pochodzi od cam*= ¶mieræ, a sotz oznacza nietoperza, mówi±c po krótce...

T: Mo¿esz mi powiedzieæ co dok³adnie robi³e¶ w Hybryds? Do jakiego stopnia by³e¶ cz³onkiem tej grupy?

AC-S: Na mojej stronie mo¿na przeczytaæ o mojej dzia³alno¶ci w Hybryds, parê lat temu. Na podstronie z dyskografi± trzeba poszukaæ Hybryds (parê p³yt CD). Na pocz±tku robi³em du¿o elementów syntezatorowych... by³em odpowiedzialny za klimaty ambientowe, jak na CD "soundtrack for the aquarium", koñczy³em robi±c ró¿ne kawa³ki wspólnie z Sandym i Leen... czasem ambientowe, czasem rytualne, rytmiczne...

T: Czy twoja wspó³praca z Hybryds mia³a wp³yw na Ah Cama-Sotz?

AC-S: Jasne... na pocz±tku jak ju¿ mówi³em wszystko by³o zwi±zane z rytua³ami, a pó¼niej po zakoñczeniu wspó³pracy, zacz±³em szukaæ w³asnej drogi, tworz±c mieszankê rytua³ów i industrialu. Na pewno doszed³em do w³asnego industrialnego (ambientowego) stylu z ponurymi wp³ywami które bardzo lubiê ³±czyæ. Bêd±c przez parê lat DJ-em, muszê przyznaæ, ¿e jestem wci±¿ zainteresowany mieszaniem rzeczy rytmicznych z ró¿nymi rodzajami muzyki nieco eksperymentalnej, nie nazbyt komercyjnej.

T: Kim jest Tina Bauer, która ¶piewa na "The Fear" i "Ce Carnage Demonique"?

AC-S: He he he!!! Tajemnicza osoba? W gruncie rzeczy nie, to wspania³a kobieta z ³adnym g³osem, ale nie potrafi ¶piewaæ... Spyta³em j± czy zechcia³aby nagraæ dla mnie trochê deklamowanego tekstu i zrobili¶my te dwa utwory. Ale przenios³a siê teraz do swojej ojczyzny, wiêc bêdzie ciê¿ko zaprosiæ j± do moich kolejnych projektów. Drzwi zostawiam otwarte... nigdy nie wiadomo... a znale¼æ ³adny i g³êboki g³os jak jej nie jest ³atwo... to znaczy wiem czego oczekujê od takiego g³osu.

T: Jakie¶ aktualne/przysz³e side-projekty?

AC-S: Tak, czemu nie... wci±¿ w powijakach... ale to kwestia czasu...

T: Jak dosz³o do nagrania na 7" remiksów z PAL? Czyj to by³ pomys³?

AC-S: Czê¶æ pomys³u pochodzi od Spectre (Tom Kloeck). Stworzy³ on podobn± rzecz z udzia³em PAL/Hybryds. Poprosi³em PAL - Christiana, o powtórzenie tego na Spectre-Nocturnus, Tom i PAL zgodzili siê i skoñczy³o siê wzajemnymi remiksami naszych materia³ów...

T: Jak dalece jeste¶ zadowolony z pracy PAL?

AC-S: Podoba mi siê ona poniewa¿ stworzy³ on nowy materia³ na podstawie moich roboczych nagrañ... jego wizja oparta na moim materiale, poza tym znamy siê nawzajem. To zawsze przyjemno¶æ pracowaæ razem.

T: Dlaczego wydajesz na ró¿nych wytwórniach (Hands, Old Europa Cafe, Bats & Cats, PBR...)?

AC-S: Powiedzmy, ¿e ci ludzie - labele, s± zainteresowani wydawaniem materia³u ró¿nych artystów. Zaprosili mnie i zakoñczy³o siê to nagraniami u ró¿nych wydawców. Ale jestem ostro¿ny, wolê znaæ osobi¶cie tych ludzi, mam dobre stosunki z Hands i Spectre (dwóch dobrych znajomych). Po jakim¶ czasie oni znaj± twoj± muzykê, a to bardzo wa¿ne przy koñcowym etapie wydawania produkcji, jak opakowanie, zdjêcia, etc...

T: Dokonujesz selekcji utworów do opublikowania, czy wydajesz wszystko co napiszesz?

AC-S: Najpierw sam wybieram kawa³ki, potem mo¿e to robiæ wydawca, nie zawsze to robi... jak mówi³em mam z nimi dobre stosunki...

T: Czy istnieje materia³, którego wydania ¿a³ujesz?

AC-S: Du¿ymi literami: NIE! Do tego momentu jestem usatysfakcjonowany. Nie spieszê siê z planowaniem i wydawaniem mojego materia³u.

T: Co z vinylami? Wa¿nej czê¶ci twojej pracy nie ma na CD. Czy to z wyboru? Co s±dzisz o starych p³ytach vinylowych?

AC-S: He he he!!! Vinylowy fetyszyzm, uwielbiam to... wyros³em w czasach kiedy mo¿na by³o znale¼æ masê vinylów i ta¶m, a bêd±c DJ-em, posiadam rega³ vinyli. Nawet je¶li chodzi o industrial i dance wybieram vinyl je¶li jest taka alternatywa!

T: Co powiesz Bats & Cats, labelu którego jeste¶ szefem. Co zosta³o tam wydane?

AC-S: Tylko dwie rzeczy! "Hecate's psy" na 7" i "La Peste" na LP 33rpm, b&c 01 i b&c 02. Jak znajdê czas to bêd± nastêpne wydawnictwa b&c, poza tym mój label jest otwarty dla innych artystów.

T: Tak przy okazji, jakie s± twoje aktualne gusta muzyczne?

AC-S: Industrial, eksperymentalne dance i techno, czasem muzyka gitarowa, electro, ebm, ambient, trip, surowe drum'n'bass, czasem gothic, czasem black metal, ró¿nego rodzaju rzeczy.

T: I jeszcze trudniejsze pytanie... Jacy¶ arty¶ci bed±cy dla ciebie w tej chwili inspiracj±?

AC-S: Cholera, muszê g³êboko pomy¶leæ...mmm...Art Zoyd, Mozart. Ahahaha!

T: Twoje ostatnie prace charakteryzuj± siê wiêksz± ilo¶ci± beatu i bardziej tanecznymi utworami. Czy kiedy tworzysz taki utwór, bierzesz pod uwagê to czy bêdzie on puszczany w klubach? Czy my¶lisz o jego taneczno¶ci? Czy fakt, ¿e by³e¶ DJ-em wp³ywa na twoj± pracê?

AC-S: Tak i nie: lubiê rzeczy rytmiczne i tak, czasem eksperymentujê z beatem, ale s±dzê, ¿ê kluby potrzebuj± muzyki du¿o bardziej beatowo zorientowanej ni¿ moja. Tak mi siê wydaje...je¶li naprawdê chcesz tañczyæ mo¿esz przy niej tañczyæ, ale odbiorcy komercji chc± mocnego basowego rytmu. Bum Bum, które ma nimi rzucaæ.

T: Co s±dzisz o reszcie grup z Hands, twój projekt jest najmniej rytmiczny i technoidalny z nich.

AC-S: Zgadzam siê, oni prêdzej zwal± z nóg bywalców klubów, lubiê wszystkie te grupy bez wzglêdu na beat i klimat... mam w³asn± wizjê i je¶li zechcê - w przysz³o¶ci czemu nie - nagram trochê bardziej beatowego materia³u. Czas poka¿e. Jak równie¿ i (r)ewolucja!

T: Czy industrial musi byæ pro-klubowy, ¿eby siê sprzedawaæ?

AC-S: Nie , dla mnie to nie argument... po pierwsze musi byc dobry, ludzie preferuj±cy taneczny materia³ w ró¿nych odmianach muzyki to bywalcy klubów...

T: A to s± ludzie którzy kupuj± p³yty i chodz± na koncerty...

AC-S: Znam ludzi, którzy kupuj± g³ównie nie rytmiczny industrial i byli na koncertach grup graj±cych rytmicznie. I w klubach i na koncertach ludzie chc± siê ruszaæ...

T: A propos koncertów, jak wygl±daj± twoje wystêpy?

AC-S: Muzyka, ¶wiat³o, dym, ekran video poniewa¿ lubiê graæ z t³em, pewnym rozwiniêciem mojej muzyki: filmy odzwierciedlaj±ce muzykê i muzyka odzwierciedlaj±ca obrazy.

T: Jakiego rodzaju to filmy?

AC-S: Cmentarze, moje koty, pewna niejednoznaczna symbolika, trailery do filmów klasy B, materia³ z TV, równie¿ ten element musi ewoluowaæ. Pracujê nad tym, ale z czasem... przyjacielu... z czasem...

T: Które utwory grasz na koncertach?

AC-S: G³ównie z pierwszego i drugiego CD, z kompilacji... zale¿y gdzie gram. Wa¿ne s± nastroje.

T: Czy uwa¿asz Ah Cama-Sotz za "z³e"? Co z samym tob±?

AC-S: Ehehehe! Co jest z³e na tym ¶wiecie? Ogl±dasz telewizjê?

T: To by³o moje nastêpne pytanie...

AC-S: Wiêkszo¶æ uwa¿a nas pewnie za z³ych go¶ci z powodu ubioru, tworzenia image'u, etc... mo¿e to dlatego nie zag³êbiaj± siê w nasz± muzykê, bo osobi¶cie mia³em ju¿ nieciekawe do¶wiadczenia z "lud¼mi z zewn±trz". Oni nie chc± rozumieæ... jeste¶ inny wiêc jeste¶ z³y... jeste¶my w mniejszo¶ci...

T: Ci±gn±c temat, twoja strona jest pe³na odniesieñ do mitologii, demonów, wampiryzmu. Czy wierzysz w takie rzeczy?

AC-S: Nie, nic z tych rzeczy. Tu chodzi tylko o osobiste zainteresowania. Interesuje mnie mitologia, nieznane, ¶mieræ, choroby, etc... To tematy, które mo¿na zaimplementowaæ w muzyce. Poza tym dobr± zabaw± jest praca nad grafik± zwiazan± z demonami, zmar³ymi, etc... wolê u¿ywaæ na stronie tego rodzaju nastrojowych rzeczy ni¿ jakich¶ romantycznych grafik nie maj±cych zwi±zku z moj± muzyk±. Po prostu oprowadzam nieznanych mi go¶ci po swoich ¶ciezkach, je¶li nie rozumiej± symboliki lub filozofii, mog± odej¶æ.

T: OK. W takim razie, czy twoja muzyka ma za zadanie powodowaæ u s³uchaczy ponure/przygnêbiaj±ce odczucia?

AC-S: Moja muzyka mo¿e nie jest pozytywna, ale wiele powszednich spraw na tym ¶wiecie posiada negatywne wibracje. To ludzie s± negatywni i destruktywni. Poza tym inni ludzie os±dzaj± ciê poniewa¿ jeste¶ inny. To czego chc±... OK to rzecz osobista ale ujmê to w ten sposób: "tout le monde il est beau, tout le monde il est gentil" (wszystko jest piêkne, wszyscy s± mili). Zachowuj siê normalnie, to ciê zaakceptuj±...

T: Czy Ah Cama-Sotz to muzyka zwi±zana z narkotykami (w oparciu o tezê, ¿e muzyka rytualna jest czêsto z nimi zwi±zana)?

AC-S: Nie, nie mog± tak powiedzieæ. Ale do diab³a, to rzecz odbierana subiektywnie!

T: Zmieñmy temat: Czy uwa¿asz siê za czê¶æ wa¿nej belgijskiej sceny electro-industrialnej? Czy nale¿ysz do tej samej rodziny co Front 242, Dive, Suicide Commando, za³oga Side-Line i tym podobnych?

AC-S: Znam wszystkie te grupy, lubiê je, ale nie mogê powiedzieæ, ¿e tworzê czê¶æ sceny grup kultowych.

T: Pytanie o wymiarze osobistym: Jak chcesz, ¿eby ludzie zareagowali na twoj± ¶mieræ? Wielka stypa czy procesja pogrzebowa? Pomnik na cmentarzu czy kremacja zw³ok?

AC-S: Wolê umrzeæ w spokoju, ¿adnych kwiatów, ¿adnych przemówieñ. Nie jestem zbyt towarzysk± besti±. Ka¿dy umiera, ¿adna nowina pod s³oñcem (lub ksiê¿ycem)... heheh

T: Co by¶ chcia³ mieæ napisane na swoim grobie? Ustêp z "Epitaphe"?

AC-S: Eee... Witamy w piekle... hahaha!

T: Teraz wkraczamy w domenê wszechogarniaj±cej ciemno¶ci i cierpienia: Gofry z Liege czy gofry z Brukseli?

AC-S: Pfff... Z Brukseli.

T: Co¶ do dodania?

AC-S: Tak: wiêcej informacji o ACS na users.skynet.be/ahcama-sotz, a po updaty i info o wydawnictwach ACS do³±czcie do mailing listy ACS na onelist.com.

T: Co zrobiæ na porannego kaca?

AC-S: Kiedy ja mam kaca, wymiotujê gdzie siê da, choæ nie pijê ju¿ tyle co kiedy¶.

t³umaczenie: Alex Lewy Lewandowski

powrót do wywiadów »