Parametric Records 2004
www.parametric.info Ocena:
  | | Modne s± metalowe pude³ka. Nie ma mowy, ¿eby czegokolwiek dowiedzieæ siê o wykonawcy kryj±cym siê pod nazw± Haïku, bo poza nalepk± z tytu³em i artyst± nie ma ¿adnych innych informacji. W gruncie rzeczy nie jest to g³upie rozwi±zanie, bo po jak± cholerê s± nam potrzebne te wszystkie informacje - kto, co, kiedy, po co, komu, dlaczego? Z przyzwyczajenia wszystkim nam siê wydaje to wa¿ne, istotne czy wrêcz konieczne. Przyj±³em jego sposób widzenia, niewa¿ne co to jest Haïku, niewa¿ne ile osób, kiedy, gdzie i dlaczego to nagrali. Nie ma tytu³ów jest tylko i wy³±cznie muzyka. Taka zagrywka ma sens wtedy gdy twórczo¶æ broni siê sama, jest cudown± podró¿± przez artystyczne wizje muzyka. Wtedy ludzie bêd± szukaæ, szperaæ i dowiadywaæ siê. Wtedy te¿ pewna niewiedza mo¿e byæ inspiruj±ca. Bojê siê jednak, ¿e przy Haïku ma³o osób bêdzie zainspirowanych by go lepiej poznaæ.
To naprawdê nie jest z³e, cz³owiek próbuje, stara siê wyj¶æ poza pewne schematy, skojarzenia, rozwija siê, ale trochê przy okazji krêci (mataczy jakby napisali wspó³cze¶ni publicy¶ci). Podobnie jak w przypadku OTX po prostu nie ma w tej muzyce niczego odkrywczego, nic nieporównywalnego, nic wytyczaj±cego, pisz±c w skrócie - nic nowego. Ot, takie elektroniczne granie, mroczne, ambientowe, postindustrialne. Ale podobnie jak w przypadku OTX wy³±czam te czê¶ci mózgu, które krytycznie patrz± na dokonania Haïku, zostawiaj±c jedynie te p³aty, które odpowiadaj± za przyjemno¶æ. Mamoniow± przyjemno¶æ ze s³uchania czego¶ co ju¿ znamy, co mo¿emy sobie wyobraziæ, co nie stanowi dla nas problemu. Wtedy ze spokojem s³ucham Haïku i sobie my¶lê, ¿e Francja nie ma mo¿e szczê¶cia do polityków, ma za to ca³kiem obiecuj±cych muzyków.
-- r@ [13 wrze¶nia 2004]
ostatnie recenzje autora:
- Anhedonia - Ontology -- [1 pa¼dziernika 2009]
- Boratto, Gui - Take My Breath Away -- [31 marca 2009]
- Frontierguards - Predestination -- [6 marca 2009]
- Fractional - Come Mierda -- [6 marca 2009]
- Squarepusher - Just a Souvenir -- [31 grudnia 2008]
wiêcej...
powrót do recenzji » |
