1. Intruder Alert, 2. Joy to the World, 3. You Will Be the Bitch Now, 4. Winteryear, 5. Play Dead, 6. Turmoil, 7. Master Control, 8. Vater Unser, 9. The Line to the Dead, 10. Bulletfuck, 11. Human Error, 12. God Wrapped in Plastic, 13. History of Madness, 14. Shrunken Heads for All Ocassions, 15. This Is the Joy
Najwy¿szy czas napisaæ co¶ na pi o CombiChrist. LaPlegua szykuje ju¿ druga p³ytê, ja ju¿ mam gotow± reckê "Sex, Drogen & Industrial", ale najpierw s³ów kilka o "The Joy of Gunz". Jakby kto¶ jeszcze nie by³ zorientowany - La Plegua to wokalista future pop'owego Icon of Coil, ale jako CombiChrist prezentuje swoje bardziej brutalne oblicze.
G³o¶ne jest CombiChrist, zbyt g³o¶ne jak na future-pop, ale nie dostatecznie g³o¶ne jak na noise. Dla mnie cos jak Dulce Liquido, czyli balansuj±ce na granicy miêdzy zachwytem, a zmêczeniem ha³asem. ¦wietnie wypada ju¿ wprowadzaj±cy "Intruder Alert" z brzmi±cym niczym w Icon of Coil Andy'm g³osz±cym "I only came to make some noise. I only came to dance". Pó¼niej ju¿ jest 'sieczka', dla wyj±tkowo wytrzyma³ych - s³abi odpadn± po trzecim kawa³ku:-) Monotonny rytm, raz po raz pojawiaj±cy siê wokal, pe³no niesamowitych sampli, trzeba przed przes³uchaniem zaczerpn±æ ¶wie¿ego powietrza i totalnie zrelaksowaæ siê, ¿eby przej¶æ ten 'dzieñ próby' (w tym przypadku dzieñ trwa 61 minut).
Minusy? Ciut za du¿o tego wszystkiego, wystarczy³oby te 9-10 kawa³ków. Co warte polecenia? "Vater Unser", "This Is the Joy", "Intruder Alert", "God Wrapped in Plastic", "Play Dead" i jedyny spokojny, ambientowy "Shrunken Heads for All Ocassions". Raz wys³ucham "The Joy of Gunz", drugi raz przyszed³ mi z trudem (w przeciwieñstwie do nastêpnej propozycji CombiChrist, ale o tym wkrótce).