Minê³o kilka miesiêcy odk±d Ronan Harris i Mark Jackson wydali "Empires", album, który potwierdzi³ ich klasê w ¶wiecie electro. Oboje jednak nie poprzestali na tym wydawnictwie i oto teraz mamy nowy zestaw sk³adaj±cy siê z dwóch cd. Pierwsza to "Burning Empires" - limitowany zestaw miksów utworów znanych ju¿ wcze¶niej plus jedna premiera. S± to remiksy najlepszych kawa³ków z "Empires", mo¿e jedynie zabrak³o "Rubicon" ("Darkangel" wcze¶niej by³o wydane jako maksi-singiel). A wiêc s± oczywi¶cie "Kingdom", "Legion" i "Fragments". Wszystko tu jest trochê ciê¿sze, surowsze w stosunku do orygina³ów, wiêcej jest beatów. "Legion" jest tu ukazany w dwóch wersjach, jako "Janus" i "Anachron". Bardzo ciekawa jest tu druga wersja, orkiestralna, symfoniczna. Ale to wszystko to nic w porównaniu do innych dwóch kawa³ków, dla których trzeba mieæ t± pozycjê. Zacznê od znanego ju¿ "Saviour", bardzo szybki numer, który w wersji znanej z "Empires" by³ pozbawiony wokalu. Ale podobnie jak na epce "Solitary" znalaz³ siê "Forsaken" z g³osem Harrisa, tak i tutaj mamy mo¿liwo¶æ wys³uchania po³±czenia genialnej muzyki z kapitalnym ¶piewem. "Saviour" jest ukazany w kompletnie innym wymiarze, refren jest fascynuj±cy, a i tekst jest bardzo dobry. Druga 'pere³ka' na tej p³ycie to "Further", nowy numer. Co¶ fantastycznego, Harris jeszcze nigdy tak nie ¶piewa³, muzyka to po³±czenie electro i synth-popu. Jeden z najlepszych kawa³ków w historii tej grupy. Tyle na temat "Burning Empires", druga p³yta to maksi-singiel "Standing". Troszkê rozczarowuje, ale po wys³uchaniu "Further" tak musi byæ. Utwór tytu³owy mamy w trzech wersjach: "Still", "Motion" (bardzo szybka, taneczna, ze zmienionym wokalem) i "Original". Nowy jest tu kawa³ek "Radius2", który na p³ycie innego zespo³u by³by 'hitem', tu nie robi wra¿enia, trochê wtórny wobec innych. Nie znaczy to, ¿e jest z³y, ale od VNV Nation wymaga³oby siê najchêtniej grania non stop na wysokim poziomie. I tu pojawia siê problem z ocen±, niby nic nowego, warte uwagi s± tylko "Saviour (vox)" i "Further", jednak z drugiej strony ma³o dzi¶ grup, których brzmienie jest tak fascynuj±ce, przyjazne. Mo¿e i muzyka zespo³u z³agodnia³a w porównaniu do poprzednich produkcji ("Advance and Follow", "Praise the Fallen"), ale to teraz chyba trend. Dla mnie rewelacja, dla innych: