Demo 2005 Ocena:
| | 1. Intro - Collapse, 2. Supplement, 3. Notice (vox edit), 4. Untitled, 5. Rain, 6. Memory of the Past (vocal)
My¶lê, ¿e £ód¼ ma wybitnego pecha. Jaki¶ niezamierzony wirus niszczy³ to miasto za komuny, a pó¼niej w okresie pocz±tków kapitalizmu dokoñczono dzie³a destrukcji. Niewiele zosta³o, choæ miasto wci±¿ walczy. Wymienia w³adze, obstawia po³owê krajowej polityki (szczególnie w finansach), wymienia premierów w Warszawie i niewiele to zmienia w samej £odzi. Mia³em zawsze jednak przekonanie, ¿e to jest miasto wyj±tkowe. Brzydkie i zaniedbane ale przez to cholernie ambitne i twórcze. Miasto, które musi stawiaæ na kulturê, ¿eby zaistnieæ i które musi stawiaæ na m³odych by siê o nim mówi³o i pisa³o.
Wreszcie po latach pojawi³y siê w £odzi dwie grupy, dok³adniej dwa projekty, a ju¿ zupe³nie powa¿nie to dwóch kolesi, którzy maj± szansê na d³u¿ej zaistnieæ na polskiej i ¶wiatowej scenie EBM - Egoist i w³a¶nie Controlled Collapse. I nie jest to pierwsza fala ³ódzkich grup electro, choæ produkcje Hedone, Jude, Profesora Plus czy Lady Electra nie zaliczy³bym do EBM. Tu Egoist i Controlled Collapse s± pionierami.
Pierwsze trzy utwory s± naprawdê na wysokim poziomie. Brzmi± nowocze¶nie, ostro i tanecznie. Oczywi¶cie s± pe³ne odniesieñ do pomys³ów innych, a ¼róde³ inspiracji mo¿na siê doszukiwaæ w muzyce Hocico, VNV Nation, Suicide Commando czy nawet :Wumpscut:. Jednak to nie jest bezduszne i niesie jakie¶ emocje. Mocno, mocno negatywne ale o to chodzi w muzyce electro-industrialnej (je¶li siê komu¶ nie podoba, okre¶lê to electro, EBM, rock industrialny, techno, disco, dance). To tak naprawdê jest najbardziej ostra forma muzyki tanecznej i najbardziej ³agodna forma muzyki postindustrialnej.
Mam tu na my¶li przede wszystkim utwór "Supplement", potencjalny hit ka¿dej stacji internetowej nadaj±cej EBM (kolego kr-lik, trochê to plagiatem melodii ¶mierdzi ;-) )
Mam zastrze¿enia co do monotonii i przewidywalno¶ci kompozycji, bo w³a¶ciwie ka¿dy (poza utworem 5) mie¶ci siê w ramach prostej formy - wstêp (intro), zwrotka, refren, zwrotka, refren, zwrotka, refren x 2, zakoñczenie (outro). Podobnie jest z klawiszami wygrywaj±cymi melodie; s± niestety podobne, graj± podobne frazy i brzmi± w podobnej tonacji. Mam nadziejê, ¿e Controlled Collapse ma zamiar jako¶ to urozmaiciæ na debiutanckim albumie.
Najwiêksze rozczarowanie to utwór "Untitled". Istna feria barw i tonacji, kolorów i odcieni. Pe³na zaskakuj±co rozbrajaj±cych melodyjek, dodatkowo modulowanych 'na ¿ywca' na domowym komputerze - co s³ychaæ dobitnie i nieszczê¶liwie. Odmiennym jest utwór pi±ty "Rain" - mniej przebojowy ale za to bardziej intensywny i dopracowany. Electro-industrial w najlepszym kanadyjskim stylu.
Kr-lik naprawdê siê rozwija i wierzê, ¿e jego debiutancka p³yta poka¿e pe³niê jego talentu i zaanga¿owania. Brakuje mu jeszcze trochê obycia, dobrego sprzêtu i prê¿nej wytwórni fonograficznej.
PS. Tu za niewielkie pieni±dze mo¿na j± kupiæ:
www.controlled-collapse.com
-- r@ [17 lutego 2005]
ostatnie recenzje autora: - Anhedonia - Ontology -- [1 pa¼dziernika 2009] - Boratto, Gui - Take My Breath Away -- [31 marca 2009] - Frontierguards - Predestination -- [6 marca 2009] - Fractional - Come Mierda -- [6 marca 2009] - Squarepusher - Just a Souvenir -- [31 grudnia 2008] wiêcej...
inne recenzje Controlled Collapse: - Controlled Collapse - Injection -- r@ [27 kwietnia 2007] - Controlled Collapse - Things Come to Pass -- vigoslugbait [6 sierpnia 2010]
powrót do recenzji » |