Pendragon
1999 Ocena:
  | | 1. From Zero, 2. Ash, 3. Sever, 4. Without, 5. Further, 6. Here 7. Sound, 8. Cramp, 9. Scrape, 10. To One, 11. Enzyme (re-mixed by Dryft), 12. Ash (EPW mix)
Czasem zdarza siê cz³owiekowi us³yszeæ p³ytê, która niemal perfekcyjnie definiuje jego gusta muzyczne. Uczucie utrudniaj±ce obiektywn± ocenê ale nic nie poradzê na to, ¿e mi siê w³a¶nie trafi³o (chyba po raz pierwszy od czasu us³yszenia "Last Rights" Skinny Puppy). W³a¶ciwie ewolucjê muzyki Gridlocka od "Synthetic Form" do "Further" mo¿na porównaæ do ró¿nic miêdzy "Too Dark Park", a "Last Rights" w³a¶nie (co by nie powiedzieæ, to porównania najlepiej przemawiaj± do ludzkiej wyobra¼ni). Ten album to niby spora czê¶æ sk³adowych poprzedniego, tyle ¿e ka¿da z nich podniesiona zosta³a do rangi eksperymentu. Melodia to ju¿ nie soczysty dark wave, a s±cz±ce siê z g³o¶ników przestrzenne t³a z monumentalnymi fragmentami zahaczaj±cymi klimatem o gotyk. W tym elemencie Gridlock móg³by konkurowaæ z mistrzami tradycyjnego ambientu: Biosphere czy Peterem Namlookiem. Wokale zniknê³y ca³kowicie, ale ich brak znakomicie rekompensuj± powstawiane tu i ówdzie natchnione szepty Cadoo oraz gotyckie chórki. To co dzieje siê z perkusj± nie da siê porównaæ z niczym innym: surowo¶æ i w¶ciek³o¶æ zaklête w unikalne, chwilami chaotyczne z pozoru struktury (wczesne Mentallo & the Fixer na psychotropach?). Do tego samplerowe ¶ciany d¼wiêku uwydatniaj±ce co jaki¶ czas przyt³aczaj±ce i niepowtarzalne momenty, do których chcia³oby siê od razu cofn±æ. Pojawiaj± siê one na szczê¶cie jak album d³ugi? i szeroki??? wiêc wystarczy po prostu s³uchaæ od nowa ca³o¶ci. "Ash", "Cramp", "Here", "Further", "Egeszzeges", "Scrape" (mo¿e powinienem wymieniæ ca³± tracklistê) to klimat rodem z surrealistycznych koszmarów podrasowany potê¿n± perkusj±. "Under" oferuje 10 minut spokoju i wytchnienia za¶ dynamiczny remiks "Enzyme" w wykonaniu solowego projektu Cadoo - Dryft, bije na g³owê wiêkszo¶æ tego co s³ysza³em z gatunku "dark step" - najbardziej atmosferycznej odmiany drum'n'bass. Podsumowuj±c: to jedna z NAJLEPSZYCH p³yt jakie w ¿yciu s³ysza³em. Ocena jest ca³kowicie subiektywna i wiem, ¿e album nie "przemówi" do wielu osób poniewa¿ jako koncept ma charakter pionierski zarówno na polu electro-industrialu jak i "intelligent dance". Dodaæ natomiast mogê, ¿e powy¿sza deklaracja przesz³a mi przez gard³o dopiero po trzydniowym maratonie z "Further" o chlebie i wodzie. -- lewy [1999]
ostatnie recenzje autora:
- Galerie Schallschutz - Montauk Projekt -- [13 lutego 2006]
- Bad Sector & Tomasso Lisa - Reset/Rebis Periferiche -- [13 lutego 2006]
- Grey Wolves, The - Division -- [13 lutego 2006]
- Squaremeter - Frozen Spark -- [13 lutego 2006]
- Sunao Inami - An Impulse of Acoustic -- [13 lutego 2006]
wiêcej...
inne recenzje Gridlock:
- Gridlock - 5.25 -- r@ [2 marca 2000]
- Gridlock - Formless -- lewy [31 grudnia 2003]
- Gridlock - Live Traces -- lewy [5 kwietnia 2002]
- Gridlock - Synthetic Form -- r@ [1997]
- Gridlock - Trace -- r@ [19 kwietnia 2001]
powrót do recenzji » |
