1. Misstep, 2. Conquest, 3. False Alarm, 4. Imperfection, 5. Obsolete, 6. Disposable, 7. Heaven's Isolation, 8. Setting Sun, 9. The Happy Song, 10. The Land of Make-Believe, 11. Misstep (Assemblage 23 remix)
Pochodz± z USA (Darren Miller - wokal, Robert Wilhelm - klawisze i Megan Fritter - perkusja), a konkretnie ze Seattle - ju¿ to nie wró¿y³o nic dobrego;) Przy nagrywaniu i wydawaniu p³yty najwiêcej mia³ do powiedzenia Tom Shear (Assemblage 23) - to te¿ nie zwiastowa³o niczego ciekawego (sorry, ale od "Defiance" A 23 nudzi mnie). I jest jak my¶la³em - nudno. Tak bezp³ciowo, tak bardzo podobnie do nagrañ A 23. Tak na 'jedno kopyto' wszystko, future-pop, ale taki transowy, czyli ³up-³up. Ciekawy wokal nawet, taki bardziej mroczny, ale co z tego, kiedy muzyka to katownia dla mnie? Brakuje choæby jednego kawa³ka, przy którym na d³u¿sz± chwilê zatrzyma³bym siê (sk±din±d zjawisko czêste u amerykañskich grup). "Heaven's Isolation", "False Alarm", "Obsolete", "Setting Sun" - fatalne to wszystko! Nie ukrywam, ¿e lubiê czasem pos³uchaæ dobrego future-pop i w zalewie nowych wydawnictw czasem uda siê co¶ ciekawego znale¼æ, ale niestety Backandtotheleft s± najgorszym przyk³adem jak mo¿na zniechêciæ siê do takiej muzyki. Zero pozytywów (poza wokalem...), same wady, ocena mo¿e byæ jednoznaczna: za tydzieñ ju¿ ta nazwa wyleci mi z g³owy. Albo i nie, bo taki 'gniot' rzadko zdarza siê.