CD 1: 1. The Shame of a Nation (album edit), 2. Back in Control, 3. Death Is Walking Next to Me (album edit), 4. A Boy, 5. Dying Is Easy - Life Is Harder (daddy please love me), 6. Sleep Is Only Heartbreak, 7. Slam, 8. Smerte, 9. Happy Pills (gimme gimme), 10. Rip Like Cat Flaws, 11. What If…, 12. Inner Exploration; CD 2: 1. Gaza Strip (march of the innocent), 2. Suicide Bombers (album edit), 3. Carry Me (2006), 4. Empty Space, 5. Junkie Do - Junkie Die, 6. Homophobia, 7. This Is Where I Wanna Be (album edit), 8. One Man’s Gain Another Man’s Pain, 9. Give Us Some Shelter (Katrina), 10. One for One for One, 11. I Was Born That Day, 12. Leæther Strip Part 3 (symphony for Kurt); CD 3: 1. Æftershock, 2. What If (classical version), 3. Homophobia (gay pride version), 4. The Shame of a Nation (roadside bomb version), 5. Back in Control (born the 13th version), 6. Slam (fist fight at tekno club mix), 7. A Boy (teenage sex slave mix), 8. Empty Space (new romantics version), 9. I Was Born That Day (rest in peace Bob Moog version)
"Back in control, I'm back in control
I would not wish this for my worst enemy
5 years of darkness almost killed me…
It made me see just how important it is
For me to put my pain in music
This time I will not stop no matter what…"
Te s³owa z "Back in Control" 'chwyci³y' mnie za serce... Piêæ lat po wydaniu epki "Carry Me" Najwy¿szy Kap³an Electro-EBM Mr. Claus Larsen powraca. I to w jakim stylu powraca! Chowaæ siê g³êboko hellektro'wcy, klony Hocico i harshowi 'krzykacze'! Na kolana przed mistrzem! Po drugiej ju¿ 'muzycznej' depresji w swojej karierze (pierwsza obejmuje p³yty "Serenade for the Dead" i "Legacy of Hate & Lust") Claus nagra³ najbardziej osobist± i biograficzn± p³ytê. Jak zawsze bezkompromisowy, nie znaj±cy wyra¿enia 'tabu', przybysz z Jutlandii pokaza³ jak graj± najlepsi.
I choæ niektórzy pewnie wci±¿ maj± w pamiêci "Solitary Confinement" i "Underneath the Laughter", i dla nich nowa propozycja Larsena mo¿e byæ zbyt '³atwa', to ja uwa¿am, ¿e "After the Devastation" spokojnie dorównuje "Self-Inflicted". Du¿o kawa³ków nagra³ Larsen, bardzo du¿o i nie wybra³ drog± selekcji kilku, aby wyszed³ jeden cd. Nie, mamy dwa (ka¿dy prawie 70 minut) kr±¿ki, bez ¿adnych remiksów, 'odrzutów' - wszystko to nowe kawa³ki (poza tymi znanymi z epki "Suicide Bombers" i nowej, znacznie ciekawszej wersji "Carry Me"). I s± w¶ród nich ciekawsze i mniej, ale generalnie czuæ prawdziw± wirtuozeriê i ³atwo¶æ w komponowaniu utworów, które brzmi± ró¿norodnie. Charakterystyczny wokal Clausa, raczej ten 'szepcz±cy', ni¿ agresywny znany z przesz³o¶ci (choæ w "This Is Where I Wanna Be" brzmi niczym w "No Rest for the Wicked", czyli pe³en agresji, jadu...).
Có¿, móg³bym pisaæ o tej p³ycie i pisaæ, o ka¿dym kawa³ku, rozp³ywaæ siê nad tym jak wspania³e s± "Gaza Strip", "Suicide Bombers", "I Was Born That Day", 'symfonia' dla Kurta (¿yciowy partner Larsena), "Back in Control", "A Boy", "Happy Pills", "Slam", czy te¿ instrumentalne "Inner Exploration" (GENIALNE!), ale po co... Larsen nie nagra³ p³yty, która bêdzie dostarczaæ 'hitów', Larsen nagra³ dzie³o 'ambitne', które ja stawiam na równi z jego najlepszymi p³ytami. Czy nowe Klutæ bêdzie równie udane? Wkrótce o tym przekonam siê i dam znaæ.
PS: dodatkowo, w limitowanej edycji mamy jeszcze trzeci cd - "Æftershock" z bardzo dobrymi remiksami, m.in. 'klasyczne' "What If" z piêknymi skrzypcami, gotyckie;); old-skoolowe "Back in Control"; bardzo old-skoolowe "Slam"- niczym "I Am Your Conscience 2006":)