¤ Hedone - Werk ¤



MJM Music 1994

Ocena:
5

1. Dead Fish, 2. Liar, 3. I Need You, 4. Remorse, 5. G.O.D., 6. Are You Ready, 7. Robak, 8. Inside, 9. Sick, 10. Flying Fish, 11. War, 12. To Madness, 13. Skin, 14. [...], 15. Poland


Nie podoba mi siê "Playboy" - ostatnia p³yta Macieja Werka. Tzn., nie rozumiem tej muzyki, nie trafia ona do mnie, to zbyt spokojne, nostalgiczne, 'cukierkowe' (chyba nikogo nie obra¿ê tym stwierdzeniem;) Jest jednak nadzieja - mo¿e za parê lat bêdê sobie puszcza³ "Playboya" i 'kontemplowa³ go. A sk±d ta nadzieja? Bo jak pierwszy raz przes³ucha³em poprzednia p³ytê Hedone - "Sanctvarium", to moje odczucia by³y podobne do dzisiejszych. Czyli zbyt 'popowo', komercyjnie, poza "Daj Mi To" ciê¿ko tam by³o co¶ ciekawego znale¼æ. A dzi¶ , po up³ywie o¶miu lat stwierdzam, i¿ to ca³kiem zgrabna synth-rockowo-popowa produkcja. Diametralnie ró¿na od debiutu (o którym za chwilê), ale da siê tego s³uchaæ! W Polsce ma³o (wci±¿) grania na takim poziomie.
Jednak to wszystko nijak ma siê do debiutu, czyli do p³yty "Werk", która ma ju¿ dwana¶cie lat! To by³y dobre czasy tzw. polskiej sceny industrialnej. Rigor Mortiss, Nowy Horyzont, Wieloryb, Agressiva 69 (ca³kiem udana ostatnia p³yta, na pewno lepsza od poprzedniej), no i ³ódzkie Hedone... "Werk" to absolutne arcydzie³o tamtych czasów, a i do dzi¶ nie straci³o nic ze swojej atrakcyjno¶ci.. Klimat Nine Inch Nails, a i czasami te¿ Ministry. Specyficzny g³os Macieja (akcent, których jednych mo¿e dra¿niæ, dla mnie to jeszcze jeden przyk³ad oryginalno¶ci tej grupy:) i wspaniale po³±czenie gitar z samplerami i klawiszami. "Liar", "I Need You" (zapraszamy do tañca!), "G.O.D.", "Robak", "Sick", "Inside" (wspania³y refren, ciekawy tekst) - te kawa³ki - choæ krótkie - dostarczaj± niezapomnianych wra¿eñ. To siê wówczas nazywa³o 'rock industrialny'. Ok, niech tak pozostanie, najwa¿niejsze, ¿e Maciej Werk na pocz±tku swojej kariery porusza³ siê w ca³kiem innych ni¿ dzi¶ klimatach. Teraz s± recenzje w "Gazecie Wyborczej" i "Modzie i Styl" - i dobrze, bo za to co dotychczas Werk stworzy³ i pozostawi³ po sobie nale¿y mu siê szacunek. U mnie ten szacunek jest w 90 % za "Werka":) Klasyka polskiej muzyki gitarowo-samplerowej!

PS: po "Werk" by³a jeszcze epka "Re-Werk" z tanecznymi remiksami "G.O.D.", "Skin" i "I Need You" oraz z cover'em The Stooges "I Wanna Be Your Dog". Ten ostatni to najwspanialsze dzie³o w twórczo¶ci Hedone!

-- mike [26 sierpnia 2006]




ostatnie recenzje autora:
Pouppée Fabrikk - The Dirt -- [5 czerwca 2013]
Evils Toy - Organics -- [8 kwietnia 2013]
AD:Key - Astrogator -- [8 kwietnia 2013]
McCarthy, Douglas J. - Kill Your Friends -- [8 kwietnia 2013]
And One - S.T.O.P. -- [13 lipca 2012]
  wiêcej...



inne recenzje Hedone:
Hedone - Playboy -- wolf242 [8 lipca 2005]

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.013 s.