¤ Recoil - Unsound Methods ¤



Mute 1997

Ocena:
3.5

1. Incubus, 2. Drifting, 3. Lusciou Apparatus, 4. Stalker, 5. Red River Cargo, 6. Control Freak, 7. Missing Piece, 8. Last Breath, 9. Shunt


Najmniej lubiana przeze mnie p³yta Recoil. Zbyt przekombinowana, traktuj±ca o ciemnych stronach ludzkiej natury, gdzie tak naprawdê tylko cztery utwory przypad³y mi do gustu. Pierwszy to "Incubus", gdzie na wokalu znów spotykamy Douglasa McCarthy'ego - tym razem z pocz±tku deklamuje on tekst, by daæ upust swemu szaleñstwu w refrenie. Drugi to pierwszy singiel z tej p³yty - "Drifting" z wokalem Siobhan Lynch, mimo break-beat'owego rytmu spokojny i relaksuj±cy. Trzeci warty uwagi utwór, to "Stalker", znów z 'mówionym' wokalem Douglasa; nie dziwi wydanie go jako drugiego singla (aczkolwiek daleko mu do "Faith Healer"). I wreszcie "Missing Piece", z wokalem samego Alana w tle.
Wszystko to jest bardzo 'wyciszone', pojawiaj± siê elementy ambient i dub. Niby nic nowego, ale brakuje np. jakiego¶ fajnego kawa³ka instrumentalnego, czego¶ na kszta³t "The Defector". Poza tym jako¶ nie do koñca przekonuj± mnie panie na wokalach. Pan Douglas ok (choæ staæ go na wiêcej), a panie? Hepzibah Sessa (prywatnie ¿ona Alana) ogranicza siê do szeptów; Hildia Cambell (znana z trasy "Devotional" Depeche Mode) absolutnie nie trafia w moje gusta ze swoim gospelowskim ¶piewem; Siobhan Lynch jest ok w "Drifting" i "Missing Peace", Maggie Estep - kompletnie nieporozumienie, tak samo jak dwa utwory z jej 'deklamacj±' ("Luscious Apparatus" i "Control Freak").

Recoil rozwinê³o siê, muzyka sta³a siê jeszcze bardziej ró¿norodna, ale jak dla mnie zbyt 'trudna'. Swoistym ³±cznikiem miêdzy "Unsound Methods" i "Bloodline" jest ostatni "Shunt", gdzie Alan i Hepzibah powtarzaj± frazê 'there's blood on the line'. Zapomnia³em o tym kawa³ku, jest on najbardziej 'energetyczny' i chyba najlepszy na p³ycie. Tak, to jest Recoil jakie chcia³bym, dodajmy do tego cztery niez³e (aczkolwiek przeciêtne jak na ten projekt) numery i s³aba resztê - wysz³a najs³absza p³yta Recoil. A i tak ja polecam, tak z przekory:)

-- mike [5 pa¼dziernika 2006]




ostatnie recenzje autora:
Pouppée Fabrikk - The Dirt -- [5 czerwca 2013]
Evils Toy - Organics -- [8 kwietnia 2013]
AD:Key - Astrogator -- [8 kwietnia 2013]
McCarthy, Douglas J. - Kill Your Friends -- [8 kwietnia 2013]
And One - S.T.O.P. -- [13 lipca 2012]
  wiêcej...



inne recenzje Recoil:
Recoil - Bloodline -- mike [5 pa¼dziernika 2006]
Recoil - Hydrology Plus 1+2 -- mike [5 pa¼dziernika 2006]
Recoil - Liquid -- mike [9 pa¼dziernika 2006]
Recoil - subHuman -- eliks [18 pa¼dziernika 2007]
Recoil - Want (The Architect mixes) -- vigoslugbait [25 pa¼dziernika 2010]

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.014 s.