¤ Re/Move - Uppercut ¤



Decadance 2006
www.decadancerecords.it

Ocena:
3

1. Uppercut (intro), 2. I'm Over Again, 3. We Are the Message, 4. A Whey, 5. Not in My Name, 6. Are We Here, 7. Understand, 8. Hot Skins, 9. A Sweet Lie, 10. A Perfect Place, 11. Impressing Me, 12. I'll Believe


Ka¿dy wykszta³ciuch i lumpenlibera³ ma chwile s³abo¶ci. Chwile pow±tpiewania w czysto¶æ intencji i warto¶ci najwy¿sze. Chwile zachwytu rzeczami prostymi, zbratania siê z masami podskakuj±cymi w rytmie disco, ws³uchiwania siê w rzeczy tak wy¶wiechtane, tak ma³o twórcze i tak banalne, ¿e napisaæ o nich dobre s³owo, to jak uwierzyæ w czysto¶æ intencji polityków czy redaktorów postindustry;-)
Re/Move nie tworzy nic nowego, nic odkrywczego, nic wartego zapamiêtania, niczego poza rozrywk±. To jest rozrywka sensu stricte, rozrywka na w miarê niez³ym poziomie, ale co przygnêbiaj±ce: nie do przyjêcia przez wiêkszo¶æ spo³eczeñstwa, bo za trudne i za skomplikowane.
Ale czy to ¼le, ¿e to jest jedynie rozrywka? Czy to ma jakie¶ znaczenie? Kogo¶ to interesuje poza (na³adowanymi i napuchnietymi muzyk±) g³owami kilku internetowych recenzentów? Kogo¶ interesuje kto by³ pierwszy, kto jest wa¿niejszy, kto ciekawszy? My¶lê, ¿e ma³o kogo to interesuje, gorzej nawet, ludzi s³uchaj±cych muzyki to po prostu dra¿ni, ¿e kto¶ chce obrzucaæ ukochanych muzyków ³ajnem, kto¶ chce narzucaæ swoje punkty my¶lenia, kto¶ ma czelno¶æ wytykaæ b³êdy i zapo¿yczenia ulubionej grupie, drogiemu sercu wykonawcy, wspó³czesnemu idolowi...
G³owê zajmuje mi przy s³uchaniu "Uppercut" wyszukiwanie orygina³ów, z których sk³ada swoj± muzykê ten kwartet. Bo ka¿dy utwór jest bardzo podobny do czego¶ co ju¿ kiedy¶ kto¶ stworzy³. Ka¿dy refren, ka¿dy d¼wiêk, ka¿da zwrotka, ka¿da gitara, ka¿dy pog³os ju¿ by³, jest i pewnie wci±¿ bêdzie w popowej elektronice wykorzystywany.
Nie da siê ukryæ, ¿e poziom supremacji w nurcie 'future pop' takich wykonawców jak Assemblage 23, Apoptygma Berzerk czy VNV Nation jest ogromny. To te zespo³y kreuj± 'fjuczerpopow±' rzeczywisto¶æ muzyczn±, do nich dostosowuj± siê inni. Z tych grup Re/Move czerpie namiêtnie, chocia¿ my¶lê, ¿e ch³opcy lubi± tak¿e szczególnie Culture Kultur (tak¿e Hiszpanie), Angels & Agony czy ostatnie produkcje Negative Format.
Nie zamierzaj±c tu nikogo nawracaæ na oryginalno¶æ, odmienno¶æ i ró¿norodno¶æ muszê przyznaæ, ¿e "Uppercut" mi siê podoba. Wbrew temu wszystkiemu co napisa³em o na¶ladownictwie, o prostocie, o banalizacji muzyki. Jest w tym podobna rado¶æ tworzenia, ekspresja, wyczucie melodii, intensywno¶æ jak na p³ycie "Revenge" pobratymców z Culture Kultur, czy "Storm" projektu Assemblage 23.
Jest te¿ w ich muzyce podobna zawarto¶æ cukru w cukrze, s³odycz przeplatana naiwno¶ci±, egzaltacja na granicy dobrego smaku. Ale to jest muzyka do samochodu, i tak powinna byæ reklamowana. Prawdopodobnie za rok ma³o kto bêdzie o tej produkcji pamiêta³, ale taka jest rola muzyki rozrywkowej. Bêd± nowi idole, nowe gwiazdy i nowe namiêtne fascynacje. Popkultura nie znosi pró¿ni. Wyró¿ni³bym "I'm Over Again", "We Are the Message", "A Whey", "Not in My Name", "Are We Here", "Hot Skins", "A Sweet Lie".
PS. Wy³±cznie dla fanów Culture Kultur, APB, Assemblage 23, etc.

-- r@ [17 pa¼dziernika 2006]



ostatnie recenzje autora:
Anhedonia - Ontology -- [1 pa¼dziernika 2009]
Boratto, Gui - Take My Breath Away -- [31 marca 2009]
Frontierguards - Predestination -- [6 marca 2009]
Fractional - Come Mierda -- [6 marca 2009]
Squarepusher - Just a Souvenir -- [31 grudnia 2008]
  wiêcej...

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.014 s.