Koch International
1997 Ocena:
| | 1. In, 2. Religious and Blind, 3. Natural Screw, 4. Who's Afraid Tutu?, 5. B.L.A.B., 6. Hollographic Error, 7. Automind Tutu Dance Rumba, 8. Next, 9. Out, 10. M³odo¶æ, 11. Si³a
Jak ju¿ siê pewnie zorientowali¶cie nie bardzo przepadam za polsk± tzw. muzyk± industrialn±. Nie wynika to absolutnie z kompleksów, ¿e Polak nie potrafi. Na pewno potrafi, ale Ci co potrafi± niestety siedz± w gara¿ach, piwnicach, czy domach i co¶ komponuj±, nagrywaj± i próbuj± gdzie¶ to sprzedaæ. Najczê¶ciej im siê to nie udaje, bo je¶li ju¿ wytwórnia siê tak± muzyk± zainteresuje (Koch nale¿y do chlubnych wyj±tków), to wydaje, albo z du¿ym opó¼nieniem, albo co¶ co jest na czasie. I tak industrial w stylu Nine Inch Nails, Ministry jest popularny (w miarê), to pojawiaj± siê grupy, które lepiej lub gorzej powielaj± amerykañskie orygina³y. Nie czas i miejsce na wymienianie kto za¶, ale niestety tak jest. Ciekawe czy Polski nie staæ na wypromowanie czego¶ nowego, co ma szansê przebiæ siê w electro-industrialnym ¶wiecie? No nic to, pora na Nowy Horyzont. Od momentu, gdy widzia³em ich po raz pierwszy na festiwalu w Jarocinie w 1990 trochê siê zmieni³ i rozwin±³. Chocia¿ mam wielki sentyment do koñcz±cych t± p³ytê "M³odo¶æ" i "Si³a", bo wtedy, w 1990, to by³o naprawdê co¶.
"Hollographic Error" to jednak du¿o pó¼niejsza produkcja, prze³om 1996-97. Fajnie siê zaczyna, od industrialnego wstêpniaka "In", potem niestety co¶ za czym nie przepadam, electro-gitary w najgorszym stylu NIN i innych grup amerykañskich, co mo¿e jeszcze w 1992 jako¶ brzmia³o, ale teraz? Za to wokal, czysto metalowy, trochê jak Metallica, jest ca³kiem, ca³kiem. "Natural Screw" ci±gnie niestety dalej maraton gitarowego industrialu, i ju¿ mia³em t± p³ytê wy³±czyæ, ale "Who's Afraid Tutu", krótki, ale jak¿e ciekawy sprawi³, ¿e s³ucha³em dalej. Potem w³±czy³ siê w utworze "B.L.A.B." The Young Gods, ale taki melodyjny i unowocze¶niony. Bardzo fajny kawa³ek. Potem tytu³owe nagranie, instrumentalny, w najlepszym stylu, nowoczesny industrial! No i te arabskie wstawki! Potem "Automind Tutu Dance Rumba", chyba druga czê¶æ "Who's Afraid Tutu", równie ciekawa jak pierwsza. Nie mam tak¿e zastrze¿eñ do "Next", dobry industrial, z gitarami, ale taki porozwalany, co sprawia, ¿e jest interesuj±cy. No i koñcz±cy w³a¶ciw± p³ytê "Out", instrumentalny, mi³y fragment dla ka¿dego fana industrialu. Potem jeszcze wspomniane wcze¶niej dwa utwory z 1990. Fajne, z polskimi wokalami i polskim tekstem. Teraz to ju¿ archaizm, ale jako pami±tka z tamtych, gara¿owych czasów, jak najbardziej na miejscu.
Ogólnie jest to p³yta na poziomie, liczê, ¿e ch³opcy z Nowego Horyzontu d³ubi± teraz co¶ jeszcze lepszego, bo potencja³ maj±. Zreszt± realizacja jest tak¿e nie najgorsza, a instrumentarium chyba tak¿e ca³kiem, ca³kiem. Lepszego maj± od Agressivy 69 na pewno wokalistê!! -- r@ [1997]
ostatnie recenzje autora: - Anhedonia - Ontology -- [1 pa¼dziernika 2009] - Boratto, Gui - Take My Breath Away -- [31 marca 2009] - Frontierguards - Predestination -- [6 marca 2009] - Fractional - Come Mierda -- [6 marca 2009] - Squarepusher - Just a Souvenir -- [31 grudnia 2008] wiêcej...
powrót do recenzji » |