¤ Hocico - Memorias Atrảs  ¤



Out of Line
2008

Ocena:
4

CD 1: Memorias Atrás: 1. A Fatal Desire, 2. The Shape of Things to Come, 3. Stop My Madness, 4. About a Dead, 5. Fed Up, 6. Metamorphous, 7. Spirals of Time, 8. Doomed to Perish, 9. Blindfold, 10. Taste the Waste, 11. Drowning, 12. Escapando de los Recuerdos; CD 2: The Day the World Stopped: 1. The Day the World Stopped, 2. Poisoned and Silenced, 3. The Shape of Things to Come (Rabia Sorda remix), 4. Blindfold (Spetsnaz remix), 5. Fed Up (Tannhauser remix), 6. A Fatal Desire (Life Cried remix)


Grupy które odnios³y w przesz³o¶ci sukces a ich albumy zaliczane s± do klasyki gatunku, zawsze bêd± mia³y problem z zadowoleniem s³uchaczy swoimi najnowszymi produkcjami, Hocico z pewno¶ci± nale¿y do takich grup. Najczê¶ciej bêdziemy krêciæ nosem, to ju¿ by³o, zjadaj± w³asny ogon, niczym nie zaskakuj± itd. Doskona³ym tego przyk³adem by³ ostatni album Hocico, który swoj± drog±, w swoim gatunku, uwa¿am za bardzo udany, jednak nic nie wnosz±cy i blado wypadaj±cy w porównaniu z poprzedzaj±cym go "Signos de Aberracion". W analogicznym po³o¿eniu znajduj± siê dzisiaj Suicide Commando, którzy równie¿ kiedy¶ czym¶ zadziwili i stali siê wzorem, a jednocze¶nie na ostatnim albumie skopiowali samych siebie, tym samym dedykuj±c swoj± muzykê jedynie zagorza³ym fanom gatunku. W tym przypadku istotnym faktem jest równie¿ to, ¿e krytycy i recenzenci raczej ch³odno bêd± podchodziæ do tych produkcji, wym±drzaj±c siê, co jest nie tak z kompozycjami i co powinni zmieniæ muzycy, niejednokrotnie maj±c racje, jednak czêsto nie zwracaj±c uwagi na atrakcyjno¶æ d¼wiêków samych w sobie. Z drugiej za¶ strony, tacy herosi jak Hocico i tak zawsze znajd± odbiorców, uznanie w¶ród fanów i sprzedadz± siê bardzo dobrze, niezale¿nie od tego co kto napisze. Prawdê mówi±c, tak jest i tym razem. "Memorias Atrảs" jest ¶wietnym albumem do zrelaksowania siê, s³uchania podczas czytania ksi±¿ki, imprezy czy jazdy samochodem i szczerze mówi±c, w przypadku Hocico to mi wystarczy. Nie liczy³em na ¿aden prze³om czy album roku, bo niby czego mo¿na siê by³o spodziewaæ (tak samo komiczne by³oby gdyby np. taki Funker Vogt nagle zacz±³ graæ ambient czy idm)? I siê nie zawiod³em, "Memorias Atrảs" to dok³adnie to czego ka¿dy móg³ siê spodziewaæ. Wiêkszo¶æ numerów naszpikowana jest chwytliwymi melodiami, bardzo ³atwo wpadaj±cymi w ucho, nie musze chyba wspominaæ w tym przypadku o ³upi±cym bicie i towarzysz±cym mu d¼wiêku talerzyka 'tsy, tsy':) w niemal ka¿dym numerze, czyli wszystko po staremu. W kilku miejscach s³ychaæ, ¿e ch³opaki zaopatrzyli siê w nowe wtyczki, dziêki czemu gdzieniegdzie zauwa¿alne jest nowe instrumentarium, jednak to nie zmienia faktu, ¿e brzmieniowo p³yta jest praktycznie w tym samym miejscu co "Wrack & Ruin". Niestety, nie ma mowy o klimacie grozy jaki by³ na dwóch pierwszych albumach. Brakuje równie¿ furii, w¶ciek³o¶ci, sprzeciwu wobec otaczaj±cego ¶wiata, jaki by³o s³ychaæ na poprzednich p³ytach Hocico. Gdzie¶ podzia³a siê agresja odró¿niaj±ca tê grupê od wielu innych. Mo¿e stopa ¿yciowa w Meksyku, a z pewno¶ci± u samego Racso i Erka podnios³a siê, wiêc ma to odzwierciedlenie i w ich muzyce, nie ma sk±d czerpaæ inspiracji he, he.
Numery, które mo¿na wyró¿niæ to ¶wietny "Spirals of Time", król parkietów "Fed Up", czy najmroczniejszy i atmosferyczny "Stop My Madness".
Drugi dysk oznaczony nazw± "The Day the Word Stopped", zawiera sze¶æ kompozycji, na które sk³adaj± siê dwa ca³kiem przyzwoite dodatkowe nagrania, które pewnie nie zmie¶ci³y siê na pierwszy, plus remiksy, które w wiêkszo¶ci nie przypad³y mi do gustu. Wyj±tek stanowi "The Shape of Things to Come" w interpretacji Rabia Sorda. Numer, który z powodzeniem móg³by siê znale¼æ na (swoj± drog± strasznie nudnym) albumie Rabia Sorda "Metodos del Caos". Gitara, ¿ywa perkusja, ³agodniejszy wokal Erka, ciekawie wypad³y w przypadku tego numeru.
Mimo, ¿e p³yta nie powala na kolana, dobrze siê jej s³ucha i sprawia du¿o frajdy a maj±c do wyboru zastêpy rozwrzeszczanych techno-terrorystów wci±¿ wybieram Hocico, w gatunku dark-electro i innych pokrewnych mutacji .
...oczywi¶cie, ¿e album mi siê podoba!




-- Tomek [7 marca 2008]



ostatnie recenzje autora:
Decondition ‎– Sukellan Tuntemattomiin Syvyyksiin -- [26 stycznia 2022]
Maison Close – Maison Close -- [25 stycznia 2022]
Nyodene D – Edenfall -- [25 stycznia 2022]
Consumer Electronics - Estuary English -- [24 stycznia 2022]
Subheim - Approach -- [10 sierpnia 2008]
  wiêcej...



inne recenzje Hocico:
Hocico - A Través de Mundos Que Arden -- mike [1 maja 2007]
Hocico - Aqui y Ahora en el Silencio -- r@ [29 pa¼dziernika 2000]
Hocico - Blasphemies in the Holy Land -- mike [24 czerwca 2005]
Hocico - Cursed Land -- mike [1999]
Hocico - Disidencia Inquebrantable -- mike [8 wrze¶nia 2003]
Hocico - El Dia de la Ira -- mike [24 czerwca 2005]
Hocico - Hate Never Dies - The Celebration -- mike [31 lipca 2005]
Hocico - Los Hijos del Infierno -- mike [24 czerwca 2005]
Hocico - Odio Bajo el Alma -- mike [24 czerwca 2005]
Hocico - Sangre Hirviente -- mike [1999]
Hocico - Signos de Aberracion -- r@ [5 marca 2002]
Hocico - Signos de Aberracion -- mike [1 marca 2002]
Hocico - Wrack & Ruin -- mike [11 listopada 2004]

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.013 s.