Hymen Records
1999 Ocena:
| | 1. Godfather's Minuetto, 2. Nokkor, 3. Green Cycle, 4. Sowon, 5. Phonok, 6. 6 Katun, 7. Eaxade, 8. New Wave 3, 9. New Wave 2, 10. Floid, 11. Zep Tepi, 12. Mokotryde
Passarani to zupe³nie niezwyk³y projekt. Rzadko mo¿na us³yszeæ tak oryginalne po³±czenie mrocznych i tajemniczych d¼wiêków oraz typowych industrialnych brzmieñ. Jest to niekonwencjonalny zabieg i nie ma ¿adnego innego zespo³u, który robi³by to podobnie. Cz³onkiem, za³o¿ycielem i g³ównym winowajc± powstania tego projektu jest jedna osoba, pan Marco Passarani. Dziwnym wydaje siê fakt, ¿e dopiero teraz po tych kilku ³adnych latach ukaza³ siê jego debiutancki album, ale có¿ jest to przecie¿ debiut o jakim mo¿e pomarzyæ ka¿dy zespó³. W³a¶ciwie to o tej p³ycie mo¿na pisaæ tylko w samych superlatywach, ale spróbujê jednak stre¶ciæ p³ytê po kolei, skupiaj±c siê przy tym generalnie na wszystkich utworach. Pocz±tek ¶wietny, bardzo ciekawy g³êboki bas zostaje powoli eksponowany, potem dochodzi do niego potê¿na "stopa". Ca³o¶æ uzupe³niaj± kapitalne syntezatorowe d¼wiêki oraz monumentalne symfoniczne melodie. Kolejne utwory rozwijaj± jak gdyby t± p³ytê. Bezsprzecznie ciekawy jest kawa³ek nr 4, wy¶mienity pocz±tek, kapitalne melodie, do tego masa dziwnych i niezwyk³ych d¼wiêków. Interesuj±cy jest utwór pi±ty, w którym ciê¿ki rytm bardzo harmonijnie, aczkolwiek nietypowo, wspó³gra z reszt± instrumentarium. Ca³o¶æ zostaje zwieñczona mroczn±, symfoniczn± muzyk±. Kolejne utwory, to ju¿ dawka mrocznego i eksperymentalnego soundu. Pojawiaj± siê dziwne, króciutkie przerywniki sk³adaj±ce siê z akordów syntezatorowych uk³adaj±cych siê w futurystyczne melodie. Jednym z ciekawszych jest kawa³ek koñcz±cy p³ytê. Bardzo spokojny, ciê¿ki i mroczny inny od pozosta³ych, lecz podobnie jak one nie pozbawiony po³amanego rytmu. P³yta jest bardzo spójna i równa, mo¿na zaryzykowaæ stwierdzenie, ¿e stanowi jak gdyby niepodzieln± ca³o¶æ i ka¿dy utwór stanowi rozwiniêcie kawa³ka nastêpuj±cego po nim. Ciê¿ko wyobraziæ sobie bardziej harmonijne zestawienie. Przemawia to za kunsztem artystycznym twórcy. "Unspeakable Future Outbreaks" to przede wszystkim album godny polecenia fanom ciê¿kich, technoidalnych d¼wiêków, choæ mo¿e on znale¼æ uznanie i aprobatê tak¿e i w innych krêgach. Tak czy inaczej gor±co wszystkim polecam. -- Shifter [1999]
ostatnie recenzje autora: - Silk Saw - Empty Rooms -- [22 marca 2006] - Techno Animal - Brotherhood of the Bomb -- [22 marca 2006] - Quoit - Properties -- [22 marca 2006] - Kattoo - Megrim -- [5 stycznia 2006] - Skinny Puppy - Too Dark Park -- [11 maja 2001] wiêcej...
inne recenzje Passarani: - Passarani - Unspeakable Future Outbreaks -- lewy [1999]
powrót do recenzji » |