Kolejna pozycja, która mia³a swoje miejsce w recenzjach pi, a która pewnego dnia przesta³a istnieæ. Jako, ¿e to pozycja wybitna, wiêc innymi s³owami przeka¿e, to co kiedy¶ zrobi³ red. naczelny. Tak jak dla niego, jest to dla mnie jedna z najlepszych p³yt prze³omu wieków poprzedniego i obecnego. Na pewno najlepsza w krótkiej niestety karierze tego duetu (Daniel i Thomas zakoñczyli dzia³alno¶æ po "Dead Planet").
Inteligentne electro - tak chyba mo¿na to nazwaæ. Co¶ w stylu haujobb., ale na "Pathfinder" Dark Illumination przebili Daniela. Ka¿dy utwór inny, wyj±tkowy. Rewelacyjny wokal (bez darcia mordy:). Pierwsze trzy utwory niesamowite. "Concrete Age" i "Feel Free Feel Save", to niesamowicie parkietowe kawa³ki, podbite lekko techno klimatami, które niestety dominowa³y ju¿ na "Dead Planet". Pó¼niej jeszcze kapitalne "Clear" i chwile wytchnienia przy "Cage Existence" i "Brain Division". Kosmiczne pejza¿e, równie dobrze p³yta mog³aby siê nazywaæ "Sounds From the Universe";) Dzi¶ ¶wiat zapomnia³ ju¿ o Dark Illumination, aczkolwiek coraz wiêksza liczba blogów, gdzie mo¿na znale¼æ stare, dobre nagrania sprawia, ¿e warto trochê powspominaæ i przypomnieæ sobie genialne p³yty. Na tyle genialne, ¿e "Pathfinder" króluje od paru ³adnych dni. Techno-electro-industrial? Jeszcze do tego koniecznie 'intelligent'. Dla koneserów.