1. The Gospel Of Inhumanity, 2. The Voyage (canto I), 3. Eternal Soul, 4. Between Birds of Prey, 5. Herr, Nun Laß In Frieden, 6. Reign I Forever, 7. Absinthe, 8. Storm Oof Steel
Klasyczna p³yta dla wszelkiego stworzenia, które powsta³o z popio³ów industrialu. Maria¿ brzmieñ neoklasycznych i martial, zbudowanych w konfrontacji d¼wiêkowych impresji ezoteryki, mizantropii i eschatonu. 'I am the purveyor of hell', deklamuje lider formacji Michael Moynihan, otwieraj±c bramy swojej nieprzeniknionej wyobra¼ni, gdzie padaj± d³ugie cienie w czerni i bieli, a nad maszeruj±cym szwadronem Huzarów ¦mierci unosi siê blady duch Dr'a Mabuse. Blood Axis zderza estetyki, niejako definiuj±c ich braterstwo - ponure uderzenia tarabanów, lodowate wichry wojny, z³owrogie monologi, scenograficzne fale ambientu wprost z kinematograficznego koszmaru, pompatyczne organy lub filharmonijne cytaty z Bacha. Efekt jest przera¿aj±cy, a jednocze¶nie fascynuj±cy; jako s³uchacz biorê udzia³ w czym¶ nierzeczywistym, bêd±cym projekcj± umys³u opêtanego koñcem ¶wiata i triumfem woli prawdziwego cz³owieka. Towarzyszy temu niesamowity d¼wiêkowy kola¿ powycinany z koszmarów, gdzie Ezra Pound z trwog± deklamuje jedn± z Pie¶ni, a Charles Manson opowiada swoje widzenie, podczas którego zrozumia³ sens ¶mierci. Przez ca³y czas trwamy w mroku i strachu, lecz pozostaj± one nierzeczywiste, urojone, zwieñczone ¶miechem Moynihana - ostatni± prawdziw± rzecz± przed nastaniem totalnej ciemno¶ci. Sporo mrocznych p³yt przy tym blednie - polecam tym co nie boj± siê zmór sennych.