1. Numb, 2. Still Here, 3. Frostbite, 4. Heavy Eyes, 5. Postbone the Bad, 6. Koo Koo, 7. Audition Day, 8. I Found You, 9. Release Me, 10. Namazu, 11. Alive/Awake, 12. Deep-Sea
Zabrzmi to jak blu¼nierstwo, ale za Björk - z ca³ym szacunkiem dla jej dorobku - w ogieñ nie pójdê. Podobnie¿ w przypadku Roísin Murphy i CocoRosie. Paradoksalnie z Kopenhagi do Reykjaviku, Pary¿a, czy Londynu mocniejszy rzut beretem. M³odzie¿ tu równie zdolna - nie tylko arkany gry w pi³kê zg³êbia. Muzykê intryguj±c± umiejêtnie preparuj±, a i klarownym ¶piewem uzupe³niæ j± potrafi±. Oto przyk³ad: m³odziutka, ledwie dwudziestotrzyletnia Dunka Nanna Øland Fabricius (Skandynawowie rozkochuj± siê w trójcz³onowych nazwach w³asnych). Preferuje melodyjny, mo¿e odrobinê d¿ezuj±cy, chybocz±cy na niebiesiech ¶piew podszyty po³amanymi strukturami d¼wiêków, których podstaw nale¿a³oby szukaæ w nowej elektronice 'wysma¿onej' z elementów folku, jazzu i eksperymentu z samplerem. Tytu³ albumu wskazuje, i¿ musi to byæ - choæ w minimalnym stopniu - muzyka bliska naturze. Artystkê w aran¿acyjnym fechtunku wspomagaj± zatem co sprawniejsi amatorzy sztuki 'wyd³ubywania' d¼wiêków z mniej popularnych instrumentów akustycznych i nie da siê ukryæ, i¿ ów pierwiastek jest w tym przypadku do¶æ wyra¼nie zaakcentowany. W proces promocyjny wmiesza³ siê ponoæ sam Davide Rossi, znany tu i ówdzie ze wspó³pracy z ojcem ambientu Brianem Eno, Coldplay, czy Goldfrapp. Mimo wszystko to dziêki samozaparciu (adepci szkó³ baletowych widaæ tak maj±), fantastycznemu wyczuciu klimatu, nieprzebytemu talentowi i wszechstronno¶ci ro¶nie w oczach konkurencja chocia¿by dla szwedzkiego The Knife, solowego projektu Karin Dreijer Andersson Fever Ray, a tak¿e innych dziewcz±t, których aureole promieniej± najczê¶ciej po zmierzchu na niebosk³onie. Tyle w telegraficznym skrócie. Debiut sprzed lat dwóch.