¤ Covenant feat. Necro Facility - Lightbringer ¤



Synthetic Symphony 2010

Ocena:
4





1. Lightbringer, 2. Lightbringer (radio edit), 3. Lightbringer (DM remix), 4. The Beauty & the Grace (remix), 5. Lightbringer (speedrun), 6. Lightbringer (JM remix), 7. Never Seem to End (unreleased)


Czeka³em. wszyscy czekali... 'to catch the Beauty and the Grace'. Nowe oblicze i po czê¶ci nowa jako¶æ. Eskil z Monteliusem i 'tym trzecim' nagrywali dobre p³yty. Nie przesadzajmy ju¿ z tymi historiami o zjadaniu w³asnego ogona, przygrywaniu do kotleta, czy dyrdyma³ach o ostatniej desce ratunku jak± jest osoba Daniela Myera - geniusza, któremu zabrak³o pomys³ów na wype³nienie innej, wielkiej karty w niezale¿nej muzyce elektronicznej. Powracaj±. Oby w glorii tryumfu.

"Lightbringer" od samego pocz±tku mia³ byæ numerem przygotowywanym przez trio z Helsingborga na rzecz innej formacji ze Skandynawii. Ostatecznie Necro Facility zrezygnowa³o z wy³±czno¶ci do praw autorskich i singiel ten promuje "Modern Ruin" - siódmy* ju¿ album grupy, pochodz±cej z kraju wiecznej szczê¶liwo¶ci. Przyzwyczaili¶my siê, ¿e pierwszy zwiastun ka¿dej kolejnej p³yty Covenanta bezsprzecznie podbija dancefloor. "Theremin", "Stalker", "Final Man", "Bullet", "Ritual Noise", a przecie¿ to nie najwiêksze klubowe szlagiery grupy, prawda? Aby tradycji sta³o siê zado¶æ jest i kolejny. Wytrawne po³±czenie trance'u z popem, w którym s³ychaæ na wskro¶ kreatywnych epigonów Skinny Puppy, za których uchodz± Henrik Bäckström i Oscar Holter. Bêdzie siê z ca³± pewno¶ci± wyró¿niaæ, a i równie skutecznie wyci±gaæ gawied¼ na parkiety. I co najwa¿niejsze: rzadko¶ci± ostatnimi czasy jest bowiem, ¿eby numer singlowy posiada³ piêæ ods³on wyra¼nie od siebie siê ró¿ni±cych. Ma³o tego: interpretacji przygotowanych przez muzyków z tego samego zespo³u (wyj±tek: 'radio version' Oscara Holtera). W trzeciej ods³onie, czego mogliby¶my siê spodziewaæ, do g³osu dochodzi Daniel Myer. Powiedzmy sobie szczerze - ch³op postawnej postury, w gruncie rzeczy rasowy Niemiec, wzbudzi respekt nawet najwiêkszego mêdrca i autorytetu, który bez s³owa sprzeciwu ust±pi miejsca na frontonie. To te¿ nikt nie raczy³ zg³osiæ sprzeciwu w debacie nad b-side'ami. I znowu DM zaszczepi³ mnogo¶æ surowo¶ci i kanciastego techno w remiksie równie dobrze zapowiadaj±cym siê "The Beauty & the Grace". A to ci 'germaniec'. "Never Seem to End" to ju¿ zupe³nie inna para kaloszy. Spokojny, wywa¿ony, choæ i tu nie s³ychaæ sampli charakterystycznych dla refleksyjnych uto¿samieñ Simonssona. Znikoma, acz reminiscencja Depeche Mode z "Playing the Angel".

Jest dobrze Panie i Panowie. "Lightbringer" niesie blask i... nadzieje w rzeczy samej.


*) nie wliczaj±c "Live in Synergy" oraz "In Transit"

-- vigoslugbait [24 pa¼dziernika 2010]



ostatnie recenzje autora:
Keluar - Pangua -- [9 grudnia 2015]
Architect • Sonic Area • Hologram_ - We Are the Alchemists -- [9 grudnia 2015]
Covenant – Last Dance -- [12 czerwca 2013]
Slave Republic - Quest for Love -- [17 lutego 2013]
Depeche Mode - Heaven -- [4 lutego 2013]
  wiêcej...

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.013 s.