¤ Apoptygma Berzerk - 21.11.2010, Poznañ, Klub Eskulap  ¤






























Nie nosi³em siê z zamiarem opisywania pokoncertowych wra¿eñ zwi±zanych z obecno¶ci± tej norweskiej (raczej tylko z nazwy) grupy. Nasze drogi rozesz³y siê wraz ze zmian± ¶rodka ciê¿ko¶ci, trybu ¿ycia, przede wszystkim jednak muzycznego relikwiarza. Oczarowanie ’electro’, synthpopep, future przeminê³o w moim przypadku wraz ze szczeniackimi przypad³o¶ciami. Stephen Groth równie¿ wyrós³ z m³odzieñczej buty, syntetycznego minimalizmu, przeobra¿aj±c siê jednak¿e w metroseksualnego wampa - bo takim go chcia³a scena. Jedynie najzagorzalsi fani grupy kojarz± zapewne pierwsz± kasetê ”Victims Of Mutilation” i to co wtedy prezentowa³a sob± Apoptygma Berzerk. Wiêkszo¶æ pamiêta przemarsz w glorii ”Soli Deo Gloria”, ”7”, ”Welcome To Earth”, udanych tras koncertowych, które upamiêtniaj± ”APBL 98” i ”APBL 2000”, ‘zawiechê’ po ”Harmonizer”, konsternacjê ”You And Me Against The World”, to co nast±pi³o potem i trwa po dzieñ dzisiejszy. Umi³owa³ sobie brzmienie przez wielu okre¶lane mianem indie rocka. Czy s³usznie - oceni± potomni. Jedno jest pewne w ostatnim czasie sympatyczny Norweg zwolni³ w trybie natychmiastowym, wed³ug niektórych ¼róde³, ³±cznie dziewiêciu muzyków.

Piszê z szacunku dla miejsca. Eskulap wkrótce zapewne na dobre zniknie z mapy studenckich klubów, po czê¶ci z winy restauratorów, po czê¶ci t³uszczy u¿ytkuj±cej, w g³ównej mierze jednak z g³upoty w³adz lokalnych i je¿eli kto¶ wykorzysta³by to z tytu³u prowadzonych kampanii przedwyborczych do w³adz w regionie z ca³± pewno¶ci± odniós³by sromotne zwyciêstwo. Bo czy mo¿na wyobraziæ sobie miasto przypisuj±ce sobie miano g³ównego o¶rodka szkolnictwa wy¿szego (tytu³ ‘stolicy’ pozostawiam ‘stolycy’) bez klubu dla studentów? Ale zostawmy ten temat bo przypomina on przypadki zas³u¿onych dla historii powojennej Wielkopolski Zak³adów Cegielskiego.

Poruszy³em w gronie powracaj±cych z banicji starych znajomych temat organizacji koncertów w takich miejscach jak to. Zwrócili szczególn± uwagê na regres stawek i honorariów, stawianych warunków metra¿owych, zminimalizowania wymagañ sprzêtowych. Cierpi na tym widowisko, bo o ile ma³a scena (w zasadzie niewielkie podwy¿szenie) nie utrudnia odbioru, o tyle rz꿱cy g³o¶nik ju¿ tak. Jestem w tym szczê¶liwym po³o¿eniu, ¿e widzia³em w swoim ¿yciu kilka koncertów tej grupy i o ile ten rozegrany przed ponad dziewiêciu laty kilka metrów ni¿ej ró¿ni³ siê w stopniu znacz±cym od ostatniego, o tyle im plus nale¿y oceniæ postawê Stephena G. Przeszed³ sam siebie. Ekspresja odnajdywa³a wspóln± drogê z reakcjami publiczno¶ci, która mo¿e i nieliczna, ale - podobnie jak ksi±¿ê sceny - szarpa³a za dwóch. Ch³osta temu kto kalibrowa³ perkusjê. Owszem pa³ker zna siê na rzeczy (chyba jako jedyny z pozosta³ej grupy muzyków towarzysz±cych), ale ³oj±c niemi³osiernie w pow³oki bêbnów niejednokrotnie zag³usza³ istotê tej muzyki. Kto¶ s³usznie zauwa¿y³ w pewnym momencie dobr± stronê wykonywania numerów pokroju ”Mercy Kill” – jest przynajmniej okazja na ma³y rekonesans w kiblu (trudno nazwaæ to toalet±), dwa szybkie w p³uco (zakaz zbiera srogie ¿niwo), tudzie¿ b³yskawiczne ‘bro’ przy barze (tak miernie zaopatrzonego przybytku w±tpliwych uciech dawno nie uraczy³y usta moje).

Koncert siê odby³, byæ mo¿e w miejscu, którego ju¿ byæ nie powinno. S± na szczê¶cie inne alternatywy (du¿o bardziej interesuj±ce) w tym mie¶cie, które by³yby w stanie pomie¶ciæ niewiele ponad setkê widzów, czteroosobow± grupê z bardziej wydajnym, w³asnym nag³o¶nieniem, wyodrêbnion± scen± – chocia¿by 8 bitów. Mo¿e nastêpnym razem. Tyle.

PS. Fotografiê towarzysz±c± w sposób nikczemny wyprowadzi³em z blogu mojego kolegi sympatycznego, który aktywnie uczestniczy³ w opisywanym wydarzeniu. www.garnek.pl/fazer


-- vigoslugbait [24 listopada 2010]



ostatnie relacje autora:
Villa Nah, Jori Hulkkonen - 27.05.2011, Poznañ, Klub SPOT. -- [8 czerwca 2011]
Nitzer Ebb - 12.02.2010, Warszawa, klub "Progresja" -- [15 lutego 2010]
Zmowa milczenia w Ziemi Obiecanej - Covenant - 04.11.2006, £ód¼, w ramach Gothic Festival -- [9 listopada 2006]

powrót do relacji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.012 s.