1. The Old Race (stage mix), 2. The Old Race (album version), 3. Golden Sands, 4. Pharo's Theme, 5. Sacred, 6. Dear God (X-Marks the Pedwalk remix), 7. Organics, 8. Dizzy Divination, 9. Sacrifice (Live), 10. Third World War - Dear God (live), 11. In Silence, 12. Make Up, 13. Third World War, 14. Sacred (remix), 15. Organics (slow motion mix), 16. No Life (live)
Volker Lutz powinien zakoñczyæ - daæ sobie spokój z T.O.Y. Nie wiem, czy wyda now± p³ytê, ma³o mnie to obchodzi. Wszystko co fajne czego dotyczy³o tego Pana zakoñczy³o siê na "Angels Only!". W³a¶ciwie to zakoñczy³o siê na "XTC Implant", a "Illusion" i "Angels Only!" to by³ powolny zjazd, który nagle sta³ siê totaln± katastrof± w postaci "Silvertears", a nastêpnie powo³aniem Trademark Of Youth. To wszystko odby³o siê ju¿ jednak bez drugiej po³owy Evils Toy, czyli Thorstena Brendy (Oliver Taranczewski, który pojawi³ siê na "Angels Only!" te¿ ju¿ opu¶ci³ szeregi T.O.Y.). Póki by³ Thorsten, to Evils Toy cieszy³o siê powszechnym uznaniem w¶ród fanów.
Prawie trzy lata temu Infacted w ramach "Your Alltime Classixx Collection" przypomnia³o to, co najlepsze by³o u Evilsów, czyli nagrania z pierwszych trzech p³yt. Wcze¶niej ju¿ by³y kompilacje "Box" (Hypnobeat, 1997) i "Evilution: The Best of Evils Toy" (Sonicstage, 2002), ale "Organics 2010" jest du¿o od nich lepsze. Przede wszystkim dlatego, ¿e umieszczono tu w ca³o¶ci nagrania z maxi-singli "The Old Race" i "Organics" i prawie wszystkie z "Dear God". Wszystkie te trzy utwory, to absolutna czo³ówka nagrañ duetu, a "Organics", to mo¿na powiedzieæ 'wizytówka' - szybkie electro/techno, o niesamowitym potencjale parkietowym, z rewelacyjnym wokalem. Ten utwór ma ju¿ osiemna¶cie lat! Z MCD "Organics" pochodz± równie¿ trzy nagrania 'live' ("Third World War" i "Dear God" po³±czone w jeden), które s± przyk³adem jak na pierwszych dwóch p³ytach ("Human Refuse" i "Morbid Mind") Volker z Thorstenem inspirowali siê Skinny Puppy. Oczywi¶cie to nie ta liga, nie ten klimat, ale spokojnie mogli konkurowaæ z np. X-Marks the Pedwalk, w wielu momentach bêd±c ciekawsz± propozycj±. Osobi¶cie nawet bardziej ceniê "Human Refuse" (za "Third World War", "Make Up", "No Life" i "The Test") i "Morbid Mind" (za "Dear God" i "Sacrifice" - ten drugi ukazany w rewelacyjnej wersji koncertowej, z g³osem 'prawie' jak Ogre) od przez wielu uwa¿anego za szczytowe osi±gniêcie "XTC Implant". S± bardziej 'darkowe', mniej 'techno':) Wracaj±c do "Organics 2010" - absolutn± 'pere³k±' jest koncertowe (wcze¶niej nie wydane) "No Life". Jest to dla mnie utwór nr 1 w ich ca³ej dyskografii, a tu jeszcze taka mi³a niespodzianka! Nie mo¿na pomin±æ "Sacred", który by³ 'tylko' dodatkowym utworem na MCD "Dear God", a jest równie dobry, refren pora¿a melodyjno¶ci±! Mo¿na by³o graæ 'darkowo' i melodyjnie, nie brn±c w przeciêtno¶æ i wtórno¶æ. Bo by³o to 'szczere'... Nie ma dzi¶ takich grup jak Evils Toy ze swoich najlepszych lat:( Kawa³ dobrej muzyki, ¶wietna nostalgiczna podró¿ i u¶wiadomienie sobie jakim siê jest starym:)