¤ Cyclotimia - Styx ¤



Shadowplay Release, Zhelezobeton, Monopoly Records 2008

Ocena:
4

1. Dow Jones' Magic, 2. Rich & Famous, 3. Carpe Diem, 4. Liberal Wormz, 5. Rendezvous, 6. Stock Demons, 7. Discovery, 8. Landscape, 9. Gainers Losers, 10. Wall Street, 11. Rich & Famous (Business edit)

Na p³ycie tej Cyclotimia kolejny raz mierzy siê z tyle¿ fascynuj±cym, co i przera¿aj±cym monstrum wspó³czesnego kapitalizmu, opartego o miliardy fiducjarnych dolarów, ¿onglowanie instrumentami pochodnymi, wpatrywanie siê w gie³dowe wykresy i pok³adanie nadziei w algorytmach inwestycyjnych.

W nastrój albumu wprowadza zarówno charakterystyczna ok³adka (na której wielkomiejskie wie¿owce okazuj± siê byæ wycinkami z gazet o tematyce ekonomicznej), jak i wymowny cytat z wiersza Ezry Pounda o lichwie. A jak brzmi muzyka?

"Styx" znacz±co ró¿ni siê od "Music for Stockmarkets", który to album porusza zbli¿on± tematykê. Wydaje siê jednak, ¿e na "Muzyce dla gie³d" Cyclotimia wkroczy³a w sam rdzeñ elektroniki steruj±cej rynkowymi procesami - w bezosobowy, cyfrowy ¶wiat impulsów przebiegaj±cych przez krzemowe kostki. Tymczasem "Styx" jest w pewnym sensie bardziej "ludzki". Bynajmniej nie chodzi tu o jakie¶ ciep³o czy przystêpno¶æ. Po prostu ta muzyka - je¶li zestawimy j± z tytu³ami i tematyk±, jak± ma obrazowaæ - niemal automatycznie kojarzy siê z chciwo¶ci±, gor±czkowym "dopinaniem projektów" i "zamykaniem pozycji", z panoram± stupiêtrowych drapaczy chmur, w których przez ca³± dobê toczy siê nieustanny trading. Ta muzyka mog³aby ilustrowaæ filmy w rodzaju "Wall Street", "Margin Call" czy "Rogue Trader". Mo¿na sobie wyobraziæ, ¿e jacy¶ odziani w jednakowe garnitury "zarz±dzaj±cy funduszami" w³a¶nie wjechali na trzydzieste piêtro korpo-biurowca - i w panice biegn± na spotkanie z oddzia³em "g³ównych analityków". A w tle pogrywa nie kto inny, jak w³a¶nie Cyclotimia.

Dynamiczne, pokrêcone electro-beaty, nerwowe, brzêcz±ce sekwencje, przep³ywaj±ce gdzie¶ w tle ambientowe chmury (raczej z³owrogie w nastroju) a do tego mocny bas i strzêpki komentarzy, relacji, rozmów telefonicznych, w czasie których zapewne sk³ada siê gie³dowe zlecenia - oto ¶rodki, którymi pos³u¿yli siê Rosjanie. Jest w tej muzyce co¶ cyberpunkowego, drapie¿nego i futurystycznego (ale przecie¿ "przysz³o¶æ ju¿ tu jest"), jak zreszt± w ka¿dym electro / EBM. Nie ma tu natomiast tak mocnych, jak na "Music for Stockmarkets" nawi±zañ do wczesnej, akademicko-eksperymentalnej muzyki elektronicznej.

Opisywanie samej muzyki zdaje mi siê tu zreszt± zwodnicze i niezbyt warto¶ciowe z poznawczego punktu widzenia. Skojarzenia wizualne - z nocnym pejza¿em biznesowej metropolii na czele - powiedz± wam wiêcej. Dobra, ale na swój sposób niepokoj±ca muzyka. Oto ¶wiat, który nam stworzyli¶cie, jak to ¶piewa³ Dezerter.

-- Adam T. Witczak [19 wrze¶nia 2013]



ostatnie recenzje autora:
Nova - Utopica Musa -- [5 lutego 2018]
SPK - Zamia Lehmanni - Song of Byzantine Flowers -- [15 listopada 2017]
Feanch, Dutour, Lubat - Grand Air LP -- [15 pa¼dziernika 2017]
The Third Eye Foundation - The Dark -- [14 pa¼dziernika 2017]
Dissonant Elephant - 5 larmes de cristal -- [13 pa¼dziernika 2017]
  wiêcej...



inne recenzje Cyclotimia:
Cyclotimia - Music for Stockmarkets -- Adam T. Witczak [18 wrze¶nia 2013]
Cyclotimia - New Death Order -- Adam T. Witczak [18 wrze¶nia 2014]

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.014 s.