¤ Clock DVA - Buried Dreams ¤



Contempo 1990

1. Buried Dreams, 2. Hide, 3. Sound Mirror, 4. Velvet Realm, 5. The Unseen, 6. The Reign, 7. The Act, 8. The Hacker, 9. Connection Machine, 10. The Sonology of Sex I, 11. The Sonology of Sex II (le comtesse de sang), 12. The Hacker (video mix), 13. Hacker / Hacked (re-programmed by Techno Geist Associates)


Trzech go¶ci zafascynowanych kosmosem, technik±, komputerami kreuje swoje wizje muzyczne, poruszaj±c siê w rejonach zarezerwowanych dla muzyki elektronicznej niby starego typu (Tangerine Dream, Jean-Michel Jarre, Vangelis), ale przebudowane w erze samplerów, automatów perkusyjnych, sequencerów. Tak odebra³em tê p³ytê, gdy pierwszy raz j± us³ysza³em. Zawsze interesowali siê technologi±, jej zmianami, które wp³ywaj± na ludzko¶æ i na tej p³ycie te tematy s± mocno wyartyku³owane. Byli pod wp³ywem Kraftwerka to na pewno, ale rozwinêli cyberpunkow± teoriê cz³owiek+maszyna na swój indywidualny sposób. Ta grupa to historia zimnej elektroniki w pigu³ce. Istnieli od 1977 (pod inn± nazw± na pocz±tku), przewinê³o siê przez ten kolektyw wielu wy¶mienitych muzyków, wspó³pracowników, najwiêcej oczywi¶cie ze s³ynnego, angielskiego miasta Sheffield, które od lat jest kopalni± nowych, elektronicznych herosów. Nigdy w sumie nie byli zespo³em stricte industrialnym, chocia¿ nagrywali dla Industrial Records. Nigdy te¿ nie byli zespo³em EBM, chocia¿ wielu tak próbowa³o ich klasyfikowaæ. Na szczê¶cie w ci±gu wielu lat swojej dzia³alno¶ci rozwijali siê, zmieniali, prosty schemat zast±pili dba³o¶ci± o formê, dopracowaniem szczegó³ów, rytmiczn±, transow± nadbudow±. Od "Buried Dreams" tworzyli do¶æ szczególn± mieszankê zimnej muzyki postindustrialnej z elementami dancefloor i techno. To by³o pierwsze wydawnictwo po siedmiu latach przerwy. Ch³ód i surowo¶æ ich produkcji, a szczególnie tej, jest niedo¶cigniona. W podobnym stylu gra³ wtedy zespó³ Klinik i te dwie grupy sta³y siê inspiracj± dla wielu m³odych wykonawców, którzy startowali w latach 90-tych ubieg³ego wieku (Lassigue Bendthaus, haujobb.). Utwory, poczynaj±c od "Hide", "Sound Mirror", a koñcz±c na "The Hacker" i "Sonology of Sex" to zimne, mroczne, fascynuj±ce i inteligentne opowie¶ci o wszech¶wiecie, zagubieniu, kosmosie i samotno¶ci. Klasyk, który mocno polecam.

PS. Wyczerpuj±ce informacje, biografiê, dyskografiê, fotki mo¿na znale¼æ na oficjalnej stronie zespo³u:
http://www.sonic-boom.com/clockdva/

-- r@ [6 czerwca 2002]



ostatnie recenzje autora:
Anhedonia - Ontology -- [1 pa¼dziernika 2009]
Boratto, Gui - Take My Breath Away -- [31 marca 2009]
Frontierguards - Predestination -- [6 marca 2009]
Fractional - Come Mierda -- [6 marca 2009]
Squarepusher - Just a Souvenir -- [31 grudnia 2008]
  wiêcej...



inne recenzje Clock DVA:
Clock DVA - Sign -- r@ [6 czerwca 2002]

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.012 s.