1. Creation, 2. The Face of Paradise, 3. Faith: the Only Anchor, 4. Despoty (live remix 1991), 5. Drugstore, 6. Shirshasana, 7. Servant (pluskat remix), 8. Sins, 9. Bad Mood Blues, 10. Birds on a Wire, 11. Join the Line, 12. Disease, 13. Leo, 14. Red Roses, 15. Let Sleeping Mummies Lie, 16. Like Lovers Do
Scapa Flow to stara grupa ze Szwecji, o której ju¿ kiedy¶ pisa³ r@. EBM rodem z Pó³nocy zawsze wzbudza³ we mnie entuzjazm, tak jest i tym razem. To jest specyficzny klimat, obecny na wczesnych nagraniach Cat Rapes Dog, czy te¿ Inside Treatment. P³yta ta to zbiór utworów wydanych wcze¶niej na p³ytach "The Guide", "Chased by Sunset" i "Heads off to Freedom" oraz dwa nowe utworki. Te starsze to w wiêkszo¶ci skoczne, przebojowe numery: "Faith: the Only Anchor", "Despoty", "Servant", "Join the Line" i oczywi¶cie "Red Roses". Jak dla mnie to wprost idealne kawa³ki do potañczenia, tylko, ¿e to brzmienie, takie staromodne, prymitywne... Ja jednak taki basowy EBM kocham, a jeszcze jak wokalista próbuje na¶ladowaæ Douglas'a McCarthy'ego z Nitzer Ebb to jest super. Jednych mo¿e to dra¿niæ, innym podobaæ siê, mi na tej p³ycie nie podobaj± siê tylko dwa nowe numery - "Birds on Wire" i "Like Lovers Do". Nie pasuj± do reszty, czy to synth-pop, czy svenska synth-pop (najgorszy do strawienia gatunek muzyczny:); jest to dla mnie nieporozumienie. Je¶li nowa p³yta Scapa Flow ma zawieraæ takie 'co¶' to ja nadal bêdê s³ucha³ wy³±cznie starszych nagrañ.