CCO 2002 Ocena:
| | 1. M.=Addiction, 2. Sonne Free, 3. The E.Song, 4. Tempelhof, 5. ESC Meetings, 6. Dictaphone, 7. Disconnected, 8. La Piscine, 9. Outside (wird geistvoll gefickt), 10. Lügen, 11. Tango Doerell
Z namiêtno¶ci do CCO siêgn±³em po Dictaphone. Czyta³em te¿ ró¿ne recenzje (równie¿ w polskiej prasie - Aktivist, Antena krzyku, Kaktus, wszystkie pisane przez Rafa³a Ksiê¿yka) i wydawa³o mi siê, ¿e to mo¿e byæ moje kolejne odkrycie. Muzyka, która powinna mi obecnie pasowaæ, ³±cz±ca nowe brzmienia, ambient i elementy jazzu, polana melancholi±, kameralnym, leniwym brzmieniem. Niestety, zawiod³em siê i to srogo. Ani nowych brzmieñ, ani odprê¿aj±cego klimatu muzyki ambient, a elementy jazzu to takie tanie saksofonowe zagrywki i md³e kompozycje. Leniwe to jest bez dwóch zdañ, ale dlaczego tak sztampowe? Utwory krótkie, niedokoñczone, schematyczne i ma³o skomplikowane. Muzyka bez ducha, pomys³u i naprawdê do samego koñca przewidywalna. Nie wiem co inni widz± w niej tak szacownego i wielkiego, by tak siê ni± zachwycaæ. Ale nie wnikam, bo na szczê¶cie ludzie maj± ró¿ne gusta, a byæ mo¿e nie rozumiem staromodnego knajpiano-jazzowego grania podlanego delikatnie berliñsk± elektronik±. Zdecydowanie wybieram Jimpstera, Cinematic Orchestra, Daedelus, Tuxedomoon czy Foga i wcale nie Mieczys³awa:-) -- r@ [14 lipca 2003]
ostatnie recenzje autora: - Anhedonia - Ontology -- [1 pa¼dziernika 2009] - Boratto, Gui - Take My Breath Away -- [31 marca 2009] - Frontierguards - Predestination -- [6 marca 2009] - Fractional - Come Mierda -- [6 marca 2009] - Squarepusher - Just a Souvenir -- [31 grudnia 2008] wiêcej...
powrót do recenzji » |