War Office Propaganda 2006
Strona Stahlwerk 9
Strona Cold Fusion
Strona Rukkanor Ocena:
| | Stahlwerk 9: 1. Ante Bellum Civile, 2. Ave Caesar, 3. Rubicon; Cold Fusion: 4. Tesser Arius, 5. Patres, 6. Regia; Rukkanor: 7. Imperium, 8. Alexandria, 9. Idus Martiae
Triumvire z ³aciny to tajemne porozumienie trzech osób maj±cych za cel w³adanie na danym terenie. W takim triumwiracie po³±czy³y siê trzy projekty z krêgów dark ambient/military, ¿eby pokazaæ swoje muzyczne wizje staro¿ytnego Imperium Rzymskiego z czasów Juliusza Cezara. Trzeba dodaæ, naprawdê im siê to uda³o.
Kr±¿ek otwiera niemiecki Stahlwerk 9 znany ze swojego dusznego stylu oscyluj±cego w klimatach post-industrialnego militaryzmu. W jego trzech nagraniach mamy z³owrogie zewy, marszowe werble, apokaliptyczne dzwony, orientalne przeszkadzajki. G³ówn± rolê graj± jednak zniekszta³cone melodeklamacje nadaj±ce niepokoj±cego klimatu. A¿ ciarki przechodz± po plecach. Naprawdê ¶wietny materia³, jeszcze lepszy od ostatniego kr±¿ka "1905".
Równie dobry materia³ prezentuje bia³ogardzki Cold Fusion, choæ na pewno jest on bardziej zró¿nicowany od trzech nagrañ Stahlwerk 9. Na pierwszy ogieñ "Tesser Arius" - kompozycja z niezwykle dynamicznymi partiami perkusyjnymi oraz uwaga, wokalami, które s± nowo¶ci± u Cold Fusion. Drugie nagranie "Patres" to zdecydowane krok w stronê neoklasycyzmu. W ten niemal¿e symfoniczny sposób docieramy do ostatniej pozycji w czê¶ci Cold Fusion. "Regia" to równie¿ zaskakuj±ca kompozycja. £±czy symfoniczne klawisze z orientaln± parti± perkusyjn±. To tylko trzy kawa³ki, a naprawdê sporo ¶wie¿ych pomys³ów.
Ju¿ my¶la³em, ¿e Rukkanor niczym mnie nie zaskoczy, ale by³em w b³êdzie. Trzy kompozycje z "Triumvire" s± odleg³e od zawartych na drugim kr±¿ku "Deora". Pierwsze dwie kompozycje kojarz± mi siê nieco z klimatami "Within the Realm of a Dying Sun" Dead Can Dance. Sporo syntetycznych tr±bek (o dziwo, ten syntetyzm nie przeszkadza), partie gitary, orkiestralne werble i wokale. Mo¿e Robertowi Marciniakowi brakuje wiele do Brendana Perry, ale uda³o mu siê ¶wietnie wpasowaæ w rewelacyjne melodie. Jego g³os doskonale wspó³gra z partiami instrumentalnymi. Troszkê rozczarowuje ostatnia kompozycja "Idus Martiae" zahaczaj±ca nieco o militarn± sztampê. Nie jest z³a, ale blednie w porównaniu z pierwszymi dwoma fragmentami. Mimo wszystko, czê¶æ Rukkanora jest chyba moj± ulubion±.
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko pogratulowaæ wszystkim trzem projektom inwencji. "Triumvire" to ostatnimi czasy jedno z najciekawszych wydawnictw na ambientowym poletku. Dla fanów gatunku pozycja obowi±zkowa.
P.S. Muszê wspomnieæ o stronie graficznej "Triumvire". Z³oty kr±¿ek zapakowany w drewniane pude³ko okryte p³otnem. Dodatkowo ka¿dy projekt ma swoj± pocztówkê/ksi±¿eczkê. Ca³o¶æ zapakowana w kartonow± obwolutê. Dostêpna w trzech kolorach: niebieskim, czerwonym i czarnym. Ave Caesar! -- [orwell] [25 lipca 2006]
ostatnie recenzje autora: - Nordvargr - Pyrrhula -- [23 grudnia 2008] - Sagittarius - Songs From the Ivory Tower -- [23 grudnia 2008] - Alex Tiuniaev - I Knew Her -- [23 grudnia 2008] - Naevus - Silent Life -- [7 grudnia 2008] - Frozen Faces - Broken Sounds of a Dying Culture -- [7 grudnia 2008] wiêcej...
powrót do recenzji » |