1. Plug-In, 2. The Strangest Callings, 3. Beats & Demons, 4. Dancing Troops, 5. See the Light, 6. Today, 7. Clock Is Ticking Fast, 8. Ydrosis
I nawet w Grecji powstaje ciekawa muzyka, czego nie spodziewa³em siê. Ivory Frequency to jednoosobowy projekt, za którym stoi George Robos. Pierwszy raz zetkn±³em siê z nim, gdy remiksowa³ "Genesis" VNV Nation. Kupuj±c debiutancki album nie spodziewa³em siê czego¶ zaskakuj±cego. A jednak, jest to co¶ nowego dla mnie, co¶ bardziej nowatorskiego. Nie kolejna grupa electro, czy te¿ future-pop. George lawiruje miêdzy ró¿nymi stylami, czego tu nie ma! Sporo transowej atmosfery, sporo beatu, i to chwilami takiego "³up ³up", którego nie trawiê. A w Ivory Freqency wszystko podoba mi siê. Bardzo relaksuj±ca p³yta, ja siê odprê¿am przy tym super. "Today" i "The Strangest Callings" to wspania³e utwory do zabawy, z raz mocniej, raz s³abiej przesterowanym wokalem. Jak ju¿ wspomnia³em bardzo du¿o tu trance'u, ale du¿o tu tez swoistego "brudu". Z pocz±tku dla mnie to brzmia³o zbyt "komercyjne", takie "club rotation" z Vivy. Kilka przes³uchañ wystarczy³o, abym zmieni³ opiniê. Bardzo oryginalna muzyka, chwilami kontrowersje jednak bêd± towarzyszyæ. Królowaæ na Love Parade mo¿e nie bêdzie, ale Westbam niech obawia siê konkurencji. Za motyw przewodni w "The Strangest Callings" nale¿± siê dodatkowe s³owa pochwa³y. Grek ma przysz³o¶æ, "dancing troops" czekaj±!