¤ Gary Dassing (Mentallo & the Fixer) ¤
Postindustry: Mo¿esz po krótce przedstawiæ naszym czytelnikom kim jeste¶cie, sk±d pochodzicie, od kiedy gracie i kto jest kim w zespole. Wcze¶niej i teraz.
Gary Dassing: Có¿, zespó³ mentallo and the fixer powsta³ w 91, w postaci mojej osoby, potem, parê lat pó¼niej Dwayne (mój brat) do³±czy³, w ten lub inny sposób jeste¶my aktywni muzycznie od bardzo dawna - ponad 17-stu lat. Obydwaj zaczynali¶my w San Antonio, w Texasie potem przenie¶li¶my siê do Austin, tutaj mieszkamy od 9 lat.
PI: Jak ju¿ mo¿e niektórym wiadomo mentallo przestaje istnieæ i "Love is the Law" bêdzie Wasz± (Twoj±) ostatni± plyt±. Mo¿esz zdradziæ przyczyny zakoñczenia dzia³alno¶ci pod t± nazw±, bo z tego co wiem nie zamierzasz zupe³nie po¿egnaæ siê z muzyk±?
GD: Chcê robiæ co¶ mniej szorstkiego, bardziej pozytywnego, o wiêkszym kolorycie i melodyjno¶ci, ogólnie bêdzie to dalekie od Mentallo, mniej wiêcej w stylu mojego instrumentalnego materia³u (jak utwory: Radiant/Battered States of Euphoria/Natalia/Perish in Peril/Liminaries), do³±czê damski wokal jak równie¿ swój w³asny ale nie us³yszycie zdystortowanych wokali ani ciê¿kiego, posiekanego chaosu - co do tego to czujê, ¿e ju¿ to zrobi³em i mam za sob±, to co zrobiê bêdzie bardziej podnosz±ce na duchu.
PI: Wracajac do "Love is the Law". Bedzie czyms w rodzaju podsumowania waszej dzialalno¶ci i powrotem do klimatów p³yt przed "Algorythum", czy tez zupe³nie czym¶ nowym?
GD: "Love is.." bêdzie na pewno czym¶ nowym, jest bardziej zorientowane na beat, trochê mi przypomina wczesne ebm, ale z zakrêcon± produkcj± i obróbk±.
PI: "Algorythum" to pierwsza plyta mentallo bez Dwayne'a, chociaz juz na "Burnt ..." ma³o siê on udziela³. Zdrad¼ jakie by³y powody jego odej¶cia (ja wiem, ¿e ju¿ udziela³e¶ tych odpowiedzi, ale wiele osób w Polsce nie ¶ledzi na bie¿±co wszystkiego co sie dzieje w muzyce electro-industrialnej).
GD: Có¿ Dwayne odszed³ z kilku powodów, jednym z nich by³o to, ¿e chcia³ robiæ co¶ innego (muzycznie), z tego powodu te¿ sam idê w nowym kierunku, dla nas obu Mentallo po prostu osi±gn±³ swój punkt docelowy. Czujê siê dobrze z tym materia³em wydanym pod szyldem Mentallo & the Fixer podobnie jak i z reszt± naszej pracy.
PI: Powiedz mi Gary, sk±d w muzyce mentallo and the fixer tak wiele pesymizmu? Ale zarazem jest muzyka pe³na nadzieji i wiary, pe³na romantyzmu. Jak to robisz??? moim zdaniem jest to w³a¶nie g³ówna si³a waszej muzyki, paradoks, który ³±czy pesymizm z optymizmem, ¿e mo¿e byæ lepiej. Zostawiacie t± ma³± furtkê nadzieji, co zdecydowanie odró¿nia was chocia¿by od Skinny Puppy. Oczywi¶cie to s± tylko moje osobiste odczucia.
GD: Wierzê, ¿e zdecydowany pesymizm objawia³ siê w naszym wczesnym materiale, ale to w³a¶nie powód dla którego wprowadzam zmiany, po prostu ju¿ w ten sposób nie czujê i wiem, ¿e to element który przyci±ga³ fanów. Pewnie, lubiê zostawiaæ iskierkê nadziei, dobrze j± mieæ, ale nawet mówi±c za siebie - nie jestem ju¿ pesymist±, tu pewnie wkracza moja wiara. S±dze, ¿e na kilku ostatnich wydawnictwach agresja by³a bardziej st³umiona, nie by³a natarczywa, ale wyra¿ana w bardziej zdyscyplinowany, dojrzalszy sposób, nie jestem juz w¶ciek³y na ¶wiat, zmieniam to co mogê - g³ównie siebie, nie tracê energii na to czego nie jestem w stanie zmieniæ.
PI: Jak to sie sta³o, ¿e wasze p³yty wyda³ Zoth Ommog, dziêki czemu stali¶cie sie znani w Europie?
GD: Oni byli pierwszym naszym oficjalnym wydawc±, wys³a³em im demo a 2 tygodnie pó¼niej mieli¶my kontrakt, a wtedy by³o tylko kilka wytwórni w Stanach o tym profilu muzycznym i uzna³em, ¿e nasza muzyka zostanie lepiej doceniona w Europie.
PI: Powiedz co¶ o innych waszych projektach: Mainesthai i Benestrophe. czy mo¿e jeszcze us³yszymy co¶ nowego wydane pod tym szyldem? Kto poza tob± wystêpowa³ w tych projektach?
GD: Czy us³yszymy co¶ nowego? Niewykluczone, ale ma³o prawdopodobne. Benestrophe to byli: Rich Mendez (wokale, texty), Dwayne i ja pisz±cy muzykê. To by³ w³a¶ciwie nasz pierwszy projekt, powsta³y w 1988, z dwoma wydawnictwami (w nieistniej±cym ju¿ RAS DVA records): "Sensory Deprivation (vol.1)" i "Auric Files". Richard by³ zainteresowany wydaniem reszty naszego wczesnego, niedostêpnego materia³u i nagraniem kilku nowych utworów ale to zdecydowanie melodia przysz³o¶ci i niekoniecznie musi doj¶æ do skutku (Rich jest bardzo zajêty swoimi sprawami zawodowymi- jest programist±). Je¶li chodzi o mainesthai to obejmowa³ on Michaela Greene'a (wokale, texty) oraz Dwayne i mnie komponuj±cych i mixuj±cych - mieli¶my parê wydawnictw w Zoth: "Out to Lunch" oraz "M&tF Meets Mainesthai", które jest p³yt± z remixami obu grup. Mike zrobi³ te¿ drugoplanowe wokale na kawa³ku mentallo - "exit" (na love.. bêdzie jego remix), ale nie bêdzie wiêcej Mainesthai (Mike jest ci±gle w ruchu, jest pisarzem).
PI: Jak sie naprawdê ¿yje w Ameryce? I nie chodzi mi tylko o sytuacjê materialn± (nie do koñca odpowiedzia³ na pytanie, ale trudno).
GD: Có¿, mogê mówiæ g³ównie o Texasie, tutaj mieszkam - w centrum Stanu, na granicy wy¿yn, jest tu raczej piêknie, inaczej ni¿ w Europie, du¿o otwartych przestrzeni, bez t³oku , s³onecznie, jest tu pustynia, s± wy¿yny, niziny, wybrze¿e, góry, lasy i nawet bagna, to drugi pod wzglêdem wielko¶ci stan, by³em wszêdzie w Ameryce i poza ni± i nie chcia³bym mieszkaæ gdzie indziej.
PI: Od lat poznajesz ludzi zwi±zanych z muzyk± industrialn±, electro, ebm itp. Jacy to s± ludzie, czy zawi±za³e¶ jakie¶ trwa³e przyja¼nie, masz jakie¶ szczególne obserwacje dotycz±ce tych wszystkich muzyków, producentów, w³a¶cicieli klubów, wytwórni, czy te¿ zwyk³ych fanów?
GD: Jasne, nawi±za³em trochê przyja¼ni i mnóstwo kontaktów, jednak przede wszystkim z fanami, poniewa¿ zazwyczaj jedyn± rzecz± jak± od ciebie chc± jest twoja muzyka i nic wiêcej.
PI: Czy jeste¶ czlowiekiem wierz±cym? I je¶li tak, to jaki ma to wp³yw na tworzon± muzykê?
GD: Tak wierzê w Stwórcê, a jego imiê brzmi JeHoVaH, Stwórcê wszystkiego, widzê to a¿ nazbyt wyra¼nie, jego dzie³a s± dla mnie najwiêkszym z dowodów. Tak, poprzednie wydawnictwa, poczynaj±c od "Burnt Beyond Recognition", poprzez "Algorythum" i "Love is the Law", to w³a¶nie te sprawy oraz mój zwi±zek z nimi poruszane w muzyce i tekstach. Wszystko co piszê ma dla mnie w pewien sposób wymiar osobisty, mo¿e nawet s³u¿yæ mi jako terapia.
PI: To pytanie staram siê zadawaæ wszytkim zespo³om z którymi rozmawiam: jak powstaje utwór? Co jest pierwsze, co jest g³ówn± konstrukcj±, na której potem buduje siê ca³o¶æ nagrania? Jak± rolê spe³niaj± teksty, czy s± tylko dodatkiem, czy te¿ mo¿e uzupe³nieniem?
GD: Je¶li o mnie chodzi to podchodzê do muzyki z ró¿nych perspektyw ale najczê¶ciej zaczyna siê to od wprowadzenia d¼wiêku, tekstury przed melodi±, ale mo¿e to siê równie dobrze odbywaæ dok³adnie odwrotnie, ostatnio komponowa³em du¿o na gitarê, móg³bym w³a¶ciwie nawet zacz±æ od perkusji, wszystko zale¿y od nastroju i tego co chcê przedstawiæ s³uchaczowi.
PI: Zdrad¼ nam swoje ostatnie fascynacje: muzyczne, literackie i filmowe?
GD: Grupy, których s³ucham, i które zawsze bardzo lubi³em to: Cocteau Twins / The Autumns / Slowdive / The Sundays. Literacko - Biblia (Nowy Testament).
PI: Powiem szczerze, moj± ulubion± p³yt± Mentallo jest "Burnt Beyond Recognition" ale na "Algorythum" bardzo mnie urzek³a ¿ywa perkusja. Jak dosz³o do zast±pienia automatu cz³owiekiem?
GD: Po prostu chcia³em spróbowaæ nowych rzeczy, potraktowaæ to jako wyzwanie ale i równie¿ zabawê dla ka¿dego bior±cego w tym udzia³, chcia³em ¿eby to by³o niemal jak studyjna improwizacja z atmosfer± grania na ¿ywo (w gruncie rzeczy wiele linii klawiszowych by³o zagranych na ¿ywo), nie chcia³em mocno polegaæ na komputerowym sequencerze, chcia³em spróbowaæ nowych stylów wokalnych i wyw¿eæ wra¿enie, co nie oznacza, ¿e musia³o to zabrzmieæ ciê¿ej lub ostrzej. By³o na tym albumie szerokie "¿ywe" instrumentarium: gitary/bas/perkusja/bêbny/syntezatory, u¿y³em trochê zaprogramowanej perkusji - niedu¿o, zostawi³em miejsce dla perkusisty, chcia³em ¿eby ludzie s³uchali tego jako ca³o¶ci - zabraæ ich w podró¿.
PI: Twoje muzyczne plany na przysz³o¶æ? Czy fani Mentallo powinni szukaæ jakich¶ nowych tytu³ów w katalogach muzycznych?
GD: Tak powinni, a je¶li kto¶ chce siê dowiedzieæ wiêcej mo¿e pisaæ na mentallo@hotmail.com. Je¶li chodzi o mój nowy projekt to nie ma on jeszcze nazwy ale bêdzie j± mia³ nied³ugo, bêd± wszystkich informowa³ na bierz±co. "Love is the Law" ma byc wydane w US w marcu 2000 w Metropolis Records.
PI: To chyba na tyle.
wywiadowcy: r@ & lewy
to wbrew pozorom nie Bartek Dawida tylko Gary Dassing. -- r@ [1999]
ostatnie wywiady autora: - Najwa¿niesza jest my¶l – wywiad z Radkiem Kordasiewiczem, jednym z cz³onków grupy artystycznej MusicWordArt. -- [12 listopada 2005] - Neotek -- [29 maja 2001] - Andre Schmechta (X-Marks the Pedwalk) -- [1998] - Bill Leeb (Front Line Assembly, Delerium etc.) -- [1997] - Sasha Konietzko (KMFDM) -- [1997]
powrót do wywiadów »
|